Ginekolog bez zarzutów i bez telefonu. Śledczy wzywają jej pacjentki na przesłuchania

Źródło:
TVN24.pl
Szczecin. Pacjentki ginekolożki wzywane na przesłuchania
Szczecin. Pacjentki ginekolożki wzywane na przesłuchaniaTVN24
wideo 2/9
Szczecin. Pacjentki ginekolożki wzywane na przesłuchaniaTVN24

Kolejna pacjentka dr Marii Kubisy, ginekolożki ze Szczecina, została wezwana na przesłuchanie. W styczniu CBA zajęło dokumentację pacjentek, nie przejmując się argumentem o tajemnicy lekarskiej. Zabrano też kalendarz i telefon lekarki.

Wzywane są pacjentki dr Marii Kubisy ze Szczecina, ginekolog, do której gabinetu w styczniu weszły służby i zabrały kilka tysięcy kart z 30 lat jej praktyki lekarskiej. Wszystko w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie. Śledztwo dotyczy udzielenia pomocnictwa w dokonaniu nielegalnej aborcji. Pani doktor do tej pory nie usłyszała zarzutów ani nie była nawet przesłuchana.

"Prawdopodobnie chcą wymusić jakieś zeznania przeciwko mnie"

- To już jest naprawdę szokujące, bo została przejęta bardzo wrażliwa dokumentacja medyczna. Grzebią w niej, nie wiadomo kto, i wzywają pacjentki, a na razie nie wiem, w jakiej kwestii. Mam obawy o pacjentki, które były leczone przeze mnie w Prenzlau i na przykład mogły być u mnie u kontroli. Nie wiem po prostu, co oni chcą. Prawdopodobnie chcą wymusić jakieś zeznania przeciwko mnie, tak się spodziewam. CBA najechało mnie i zlikwidowało mi moją firmę, moją praktykę, no bo zabrali mi wszystko - mówiła na antenie TVN24 dr Maria Kubisa.

Ginekolog zaskarżyła zabezpieczenie wrażliwej dokumentacji medycznej. Sąd uznał, że rzeczywiście prokuratura miała prawo sięgnąć po takie dokumenty, ale tylko dotyczące pacjentki, w sprawie której toczy się postępowanie, nie miała zaś prawa zabrać wszystkich dokumentów. Pacjentki mogły czuć spory dyskomfort związany z tym, że prokuratorzy przeglądają bardzo intymne informacje o ich stanie zdrowia. Kolejną kontrowersją jest właśnie wzywanie na przesłuchania pacjentek, które - jak mówią - nie do końca rozumieją, dlaczego mają odpowiadać właśnie na pytania dotyczące swojego stanu zdrowia i spraw bardzo intymnych.

- Oczywiście, że się boję o pacjentki, bo jeżeli ktoś do mnie przyjeżdża tutaj i wyznaje mi najbardziej intymne rzeczy, a ja nie jestem w stanie zachować tajemnicy, bo ktoś mi ją narusza, to jak jako lekarz mam się czuć? Powiem szczerze - myślałam, że już nikt do mnie nie przyjdzie się leczyć z tego powodu, jak pacjentki się dowiedziały, że dokumentacja medyczna u mnie jest niepewna - powiedziała w poniedziałek dr Kubisa.

Dr Maria Kubisa o przesłuchaniach swoich pacjentek
Dr Maria Kubisa o przesłuchaniach swoich pacjentek18.09.TVN24

Przesłuchują i milczą

Jako pierwsza przesłuchiwana była pani Anna. - Czułam się, jakbym musiała wyspowiadać się ze swojego życia i naprawdę bardzo współczuję takiego wezwania kobietom, które leczyły się długo u pani doktor – mówiła pani Anna.

Kobieta u dr Kubisy była raz, trzy lata temu. Teraz śledczym musi odpowiadać na pytania dotyczące tej konsultacji. - Pytanie, które mnie zdziwiło, "czy pani doktor dawała mi jakieś tabletki". Odpowiedziałam, że nie - relacjonuje. Jak mówi, trafili do niej po numerze telefonu, który pani doktor miała zapisany w kalendarzu przy terminie wizyty.

Reporterka TVN24 Alicja Rucińska zadała prokuraturze pytania dotyczące przesłuchań pacjentek, zarzutów dla kogokolwiek w tej sprawie, a także ewentualnych nowych wątków w sprawie. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie poinformowała ją, że nie będzie udzielać jakichkolwiek informacji w sprawie tego śledztwa. 

Kolejne przesłuchanie odwołane

Tymczasem na poniedziałek wezwanie na przesłuchanie otrzymała kolejna pacjentka.

- Ja już po prostu nie mam słów, ja sobie po prostu nie wyobrażam, żeby moje pacjentki były w ten sposób traktowane. W ogóle nie wiem, jaka jest podstawa, żeby moje pacjentki przesłuchiwać - komentuje dr Kubisa.

Przesłuchanie zostało jednak odwołane. Nie podano przyczyny ani nowego terminu. - Miała być przesłuchiwana moja wieloletnia pacjentka, która do mnie zadzwoniła i się pytała, co się dzieje, dlaczego ona ma być przesłuchiwana - mówi dr Kubisa.

Zdaniem adwokat pacjentki, odwołanie przesłuchania to nie jest nic nadzwyczajnego. Nie wyklucza ona, że śledczy mogli wystraszyć się szumu medialnego, ale powodem odwołania przesłuchania równie dobrze mogły być sprawy losowe, jak czyjaś choroba. - Pacjentki są wzywane w charakterze świadka, więc nie mają się czego obawiać - podkreśliła adwokat Agnieszka Stach.

Szczecin. Kolejna pacjentka dr Marii Kubis z wezwaniem na przesłuchanie
Szczecin. Kolejna pacjentka dr Marii Kubis z wezwaniem na przesłuchanie18.09.TVN24

Nie dziwi jej to, że przesłuchania przeprowadzają policjanci, jednak - jak mówi - budzi to pewien dyskomfort u pacjentek, które były zapewniane przez prokuraturę, że tylko prokurator będzie miał dostęp do ich danych wrażliwych. - Każda kolejna osoba, nawet delegowana do wykonania takiej czynności jak przesłuchanie, musi się zapoznać z jakimś materiałem dotyczącym ich stanu zdrowia, jakąś dokumentacją. Jest to legalne, jest to dozwolone, ale wzbudza duży dyskomfort u moich klientek - zwraca uwagę.

"Nie pójdę tam jak baranek na rzeź"

Oburzenia przesłuchaniami nie kryje wieloletnia pacjenta dr Kubisy, pani Małgorzata. - Dla mnie to jest skandal, jestem wkurzona - mówi. Jak dodaje, wezwania na przesłuchanie nie dostała, ale jeśli je dostanie, to nie będzie się niczego bać. - Nie pójdę tam jak baranek na rzeź, nie muszę mówić o swoich sprawach - zapowiada.

Adwokat Agnieszka Stach przypomina jednak, że, zeznając w charakterze świadka, nie można odmawiać odpowiedzi na pytania, chyba że odpowiedź może narazić na odpowiedzialność karną osobę przesłuchiwaną lub jej bliską. - Pacjentki mogą się do mnie zgłaszać, udzielamy bezpłatnej pomocy prawnej - przekazała.

Sama dr Kubisa po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji zrezygnowała z prowadzenia ciąż. Jak mówi - zrobiła to z przykrością. - Sprawiało mi to wielką frajdę i wiele mam pacjentek, które u mnie się urodziły i teraz przychodzą jako pacjentki - podkreśla.

Ale nie wyobraża sobie, że stwierdza wadę płodu i odmawia pomocy pacjentce. - Myślę, że jak się zmienią czasy, to wrócę do tego - podsumowuje.

"To coś absolutnie wstrząsającego"

Cała sytuacja oburza szczecińskie aktywistki.

Zdaniem Marzeny Zychowicz z Kongresu Kobiet w Szczecinie, sprawa ma wymiar polityczny, a nie kryminalny. - Pani doktor od dawna - jak sama mówi - nie prowadzi żadnych ciąż. No to jak nie prowadzi ciąż, to tym bardziej w żaden sposób nie może dokonywać ich terminacji w ten czy inny sposób - mówi.

Pacjentki ginekolog wzywane na przesłuchanie. "To coś absolutnie wstrząsającego"
Pacjentki ginekolog wzywane na przełśuchanie. "To coś absolutnie wstrząsającego"18.09.TVN24

Oburza ją natomiast zabranie kart pacjentek. - Nie wiem, czy którakolwiek z nas chciałaby, żeby pan prokurator albo jego koledzy oglądali zdjęcie krocza. (...) To jest dla mnie coś po prostu absolutnie wstrząsającego - ocenia.

Z kolei Bogna Czałczyńska, pełnomocniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego ds. kobiet, zwraca uwagę, że cała sytuacja dotyczy zwykłych pacjentek, które nie były żadnymi aktywistkami, po prostu przychodziły się leczyć do jednej z najbardziej cenionych lekarek w regionie. - Stanęły w takiej sytuacji, w jakiej stanął Dawid z Goliatem - ocenia.

"Stanęły w takiej sytuacji w jakiej stanął Dawid z Goliatem"
"Stanęły w takiej sytuacji w jakiej stanął Dawid z Goliatem"18.09.TVN24

Niespodziewany nalot

W styczniu agenci CBA niespodziewanie wkroczyli do prywatnego gabinetu doktor Marii Kubisy, konfiskując karty medyczne jej pacjentek oraz ich historie chorób sięgające aż 1996 roku.

Po dwóch miesiącach od nalotu karty pacjentek wróciły do gabinetu, ale jak podkreśla lekarka, dotarły w takim stanie, że do tej pory nie udało się jej uporządkować dokumentacji i nie ma pewności, że czegoś nie brakuje.

Nie wrócił natomiast jej telefon komórkowy, którego numer znały pacjentki i pod którym kontaktowały się z lekarką w sprawach medycznych. Nie odzyskała również notesu, w którym ginekolog notowała wyniki badań cytologicznych. Teraz, gdy przychodzą do niej pacjentki, lekarka tymi wynikami nie dysponuje, co niemal uniemożliwia ich dalsze leczenie.

Sąd: CBA podjęło nieprawidłowe czynności

W sprawie tej dokumentacji lekarka i jej pełnomocnik złożyli zażalenie do sądu. Sąd uznał, że choć przeszukanie w gabinecie dr Kubisy było legalne, to czynności podjęte przez CBA odbyły się w sposób nieprawidłowy i bez zachowania należytego umiaru. Chodzi tu o to, że według sądu agenci nie powinni zabierać kart wszystkich pacjentek, ale wyłącznie tej, której dotyczy to śledztwo. Jest ono prowadzone w sprawie pomocnictwa w nielegalnej aborcji, a także wprowadzania do obrotu leków, które nie są dopuszczone na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.

- Zaczęło się przynoszenie jakiś krzyży, różańcy pod mój gabinet (...) W swoim gabinecie staram się wychodzić z ostatnią pacjentką i zamknąć furtkę w jej obecności, bo może ktoś za domem być i krzywdę mi zrobić - mówiła "Faktom" dr Kubisa.

Autorka/Autor:FC/tok

Źródło: TVN24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Meksyku i Kanady już zapowiedziały cła odwetowe.

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Trump nałożył cła. Sąsiedzi już zapowiedzieli odwet

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

1074 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę. Rosjanie ostrzelali Połtawę. Zabili siedem osób, a 14 - w tym dziecko - zostało rannych. Sztab Generalny w Kijowie oskarżył Rosję o umyślny atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Rosyjskie rakiety spadły na Połtawę. Nie żyje siedem osób, wśród rannych dziecko

Rosyjskie rakiety spadły na Połtawę. Nie żyje siedem osób, wśród rannych dziecko

Źródło:
PAP

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Polska podejmuje ogromny wysiłek. Służy to nam wszystkim

Szef Rady Europejskiej: Polska podejmuje ogromny wysiłek. Służy to nam wszystkim

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl