Samoloty NATO zniszczyły przed południem 25 czołgów libijskich wojsk rządowych - poinformował generał Bouchard odpowiedzialny za operację NATO w Libii. Według doniesień agencyjnych na pierwszych kilometrach szosy prowadzącej z Adżdabii do Bregi, którą wycofywały się po atakach rządowe oddziały, leżą dziesiątki zabitych żołnierzy Kaddafiego.
Generał Charles Bouchard, odpowiedzialny z operację NATO w Libii, oświadczył w w Brukseli, że 10 czołgów rządowych zniszczono na podejściu do Adżdabii, a 15 wokół Misraty pomagając powstańcom uwolnić zajęte przez siły Kaddafiego dzielnice Adżdabii i osłabić pierścień oblężenia wokół desperacko bronionej Misraty. Według generała, w Misracie sytuacja Libijczyków, brutalnie ostrzeliwanych przez reżim Kaddafiego, jest straszna. - W intencji obrony ludności cywilnej siły Sojuszu nadal atakują z całą mocą wojska reżimu - podkreślił Bouchard. Dodał, że koncentrują się na niszczeniu ciężkiego sprzętu, który stanowi największe zagrożenie dla ludności cywilnej. Starają się także niszczyć z powietrza bunkry z amunicją i drogi zaopatrzenia wojsk rządowych.
Delegacja Unii Afrykańskiej w Libii
Tymczasem pięciu przywódców państw afrykańskich, w tym prezydent RPA Jacob Zuma, przybyło do Trypolisu, gdzie spotkają się z Muammarem Kaddafim. Delegacja Unii Afrykańskiej uda się także do Bengazi, by tam spotkać się z władzami powstańczymi. W niedzielę do Trypolisu oprócz Zumy przylecieli: prezydent Mali Amadou Toumani Toure, prezydent Mauretanii Mohammed uld Abd el-Aziz, prezydent Konga Denis Sassou-Nguesso oraz przedstawiciel władz Ugandy, reprezentujący prezydenta Yoweriego Kagutę Museveniego. Zumę na lotnisku powitali głównie zwolennicy Kaddafiego, którzy wymachiwali portretami libijskiego przywódcy oraz nieśli transparenty z napisem: "Nie dla zagranicznej interwencji".
Mediatorzy mają spotkać się z Kaddafim
- Celem misji przedstawicieli UA jest niezwłoczne zakończenie wszystkich działań wojskowych, zaproponowanie rozwiązań politycznych niezbędnych do zakończenia kryzysu, a także dostarczenie pomocy humanitarnej - poinformowali mediatorzy w sobotę po spotkaniu w stolicy Mauretanii, mieście Nawakszut. - Mamy nadzieję, że mediacje doprowadzą do konstruktywnego dialogu mającego na celu polityczne rozwiązanie kryzysu zgodnie z aspiracjami obywateli Libii - powiedział prezydent Aziz.
W niedzielę mediatorzy mają spotkać się z Kaddafim, a wieczorem tego dnia lub w poniedziałek rano udadzą się do stolicy powstańców, Bengazi, by tam spotkać się z przedstawicielami Narodowej Rady Libijskiej.
Źródło: PAP