Ofiary księży-pedofili postanowili się zjednoczyć. Jak informuje w poniedziałek dziennik "La Repubblica", we Włoszech powstaje stowarzyszenie osób molestowanych przez duchownych. We wrześniu w Weronie odbędzie się jego pierwszy zjazd.
Inicjatorami stowarzyszenia są rodzice molestowanych dzieci oraz dorosłe już ofiary.
"My ofiary księży-pedofilów" - plakat z takim hasłem stowarzyszenia przygotowali jego założyciele z północy kraju. Zaapelowali już do wszystkich, którzy doznali nadużyć ze strony przedstawicieli duchowieństwa.
Pierwsze spotkanie
Według rzymskiej gazety zgłosiły się już liczne rodziny z Brescii, Mantui i Werony. To właśnie w tym ostatnim mieście, 25 września odbędzie się pierwsze we Włoszech ogólnokrajowe spotkanie.
Tutaj także powstał jeden z pierwszych we Włoszech komitetów rodzin i byłych podopiecznych miejscowego kościelnego Instytutu dla dzieci głuchoniemych. Komitet ten stanowić będzie główną oś stowarzyszenia.
60 nieletnich ofiar
W Weronie prowadzone było dochodzenie kościelne, na temat nadużyć właśnie w tym ośrodku. Śledztwo potwierdziło liczne drastyczne przypadki przemocy seksualnej.
Doliczono się ponad 60 nieletnich ofiar, którzy w chwili obecnej mają od 40 do 70 lat.
Protokoły z postępowania kanonicznego zostaną przekazane do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, która zajmuje się sprawami nadużyć.
Stowarzyszenie, które właśnie się tworzy podkreśla, że chce przerwać milczenie na ten temat we Włoszech.
Kultura milczenia
A o tym, że takie milczenie we Włoszech rzeczywiście panuje, mówił niedawno ksiądz Charles Scicluna, promotor sprawiedliwości z Kongregacji Nauki Wiary. Pełni on funkcję oskarżyciela w sprawach nadużyć seksualnych, prowadzonych w kongregacji.
- Jak do tej pory wydaje się, że zjawisko nie ma dramatycznych wymiarów, chociaż tym, co mnie niepokoi, jest pewna kultura milczenia, która jak widzę jest zbyt rozpowszechniona na Półwyspie Apenińskim - mówił w wywiadzie dla dziennika "Avvenire".
- Z wielką satysfakcją odnotowuję coraz większe zaangażowanie włoskich biskupów na rzecz wyświetlenia zgłaszanych im przypadków - dodał ks. Scicluna.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu