Nowy minister rolnictwa Zimbabwe Perrance Shiri wezwał farmerów, którzy nielegalnie okupują gospodarstwa rolne, do natychmiastowego ich opuszczenia. Może to być krok w stronę zwrotu ziemi białym farmerom, którzy zostali lata temu pozbawieni dobytku.
Kwestia posiadania ziemi jest bardzo drażliwym tematem w Zimbabwe. W 2000 roku doszło do brutalnej inwazji zwolenników byłego prezydenta Roberta Mugabe na farmy białych rolników. Były już dziś przywódca kraju twierdził, że odebranie ziemi białym wynika z potrzeby wyrównania krzywd za okres kolonizacji.
Jak pisze agencja Reutera, konfiskata ziemi białym rolnikom spowodowała, że sektor rolny - będący niegdyś ostoją gospodarki Zimbabwe - zamieniał sektor w chaos, co spowodowało, że PKB w latach 2000-2008 spadł niemal o połowę.
Prezydent Emmerson Mnangagwa, który w wyniku zamachu stanu zastąpił 93-letniego Roberta Mugabe, obiecał stabilizację ekonomiczną, w tym w rolnictwie i stworzenie nowych miejsc pracy.
- Wszyscy, którzy nielegalnie zostali osiedleni, bądź osiedlili się na na ziemiach przesiedleńczych, powinni je natychmiast je opuścić - powiedział minister Shiri, cytowany przez rządową gazetę "Herald" po spotkaniu z ministrami poszczególnych prowincji w stolicy kraju Harare.
- Tylko ci ludzie z dokumentacją zajmowania ziemi oraz ci, którym legalnie przydzielono ziemię, mogą na niej pozostać i skupić się bez przeszkód na produkcji - stwierdził minister, który zanim został powołany na nowe stanowisko na początku grudnia, był szefem sił powietrznych Zimbabwe.
Pozytywny sygnał ze strony rządu
Peter Steyl, prezydent Commercial Farmers Union (zdominowanego przez białych farmerów), powiedział, że na komentarz słów ministra jest jeszcze "za wcześnie". - Zaczekałbym jeszcze trochę, ale sygnał wysłany przez rządzących daje nadzieję, co oznacza, że znajdzie się przestrzeń do powrotu dla byłych (białych) rolników - dodał.
- Rząd ma wiele problemów do rozwiązania, więc musimy być trochę bardziej cierpliwi - dodał Steyl.
Autor: tmw\mtom / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Pascal Manyakaidze/CDKN (CC BY 2.0)