Mechanicy kanadyjskiej marynarki wojennej na własną rękę przeszukiwali internet i kupowali na aukcjach części do zaopatrzeniowców - podają kanadyjskie media. Technicy walczyli o to, by starzejące się okręty nie wyszły ze służby.
Według notatki, do której dotarła kanadyjska agencja prasowa The Canadian Press, technicy chcieli ocalić okręt HMCS Preserver. W dokumencie wyszczególniono listę części 45-letniego okrętu, których stan był "poniżej dopuszczalnych limitów" z powodu m.in. korozji.
Co zastąpi okręty?
Departament Obrony Narodowej Kanady w ubiegłym roku oświadczył, że Preserver oraz jego siostrzany okręt Protecteur "przejdą na emeryturę", zanim w służbie pojawią się okręty zastępcze.
Marynarka wojenna planowała zakup nowych maszyn, ale konserwatywny rząd zawiesił negocjacje, bo uznał, że nowe jednostki są zbyt drogie. Nowy program nie przewiduje dostawy okrętów wcześniej niż w ciągu 8 lat.
Kanadyjskie media piszą, że od dawna było wiadomo, że okręty są w złej kondycji. Władze twierdziły dodatkowo, że ich serwisowanie przestaje się opłacać.
Poszukiwania na eBayu
W notatce - twierdzą media - wyrażono frustrację, że okrętów nie wymieniono na czas. Kiedy technicy naprawią jedną zepsutą część, "kolejnym pytaniem jest, która część lub system padnie teraz".
Zwrócono także uwagę, że ze względu na wiek jednostek producenci nie zapewniają już części zamiennych, dlatego "część z nich nabyto przez eBay".
Autor: pk\mtom / Źródło: CTV News
Źródło zdjęcia głównego: domena publiczna