Makabrycznego odkrycia dokonała turecka policja na przedmieściach Izmiru. W lesie znaleziono zwłoki dwóch turystek z Irlandii Północnej. Kobiety miały poderżnięte gardła. Policja ma już w swoich rękach głównego podejrzanego, którym jest 17-letni barman.
Kobiety przyjechały na wakacje do bardzo popularnego kurortu Kuszadasy. To tam 17-latek, znany tylko z inicjałów R.C., poznał 15-letnią dziewczynę pochodzącą z Irlandii Północnej. Ta przyleciała na wakacje ze swoją matką.
Matka pokrzyżowała plany?
Nastolatek, którego jako podejrzanego wskazała dziewczyna, początkowo nie przyznawał się do winy, ale potem zdradził policji, że zabił matkę dziewczyny i jej koleżankę, bo ta pierwsza nie zgadzała się na jego ślub z córką - podały miejscowe media.
Obie kobiety, znalezione w lesie kilkadziesiąt kilometrów na północ od Kuszadasy z podciętymi gardłami, miały po 54 lata.
Kurs taksówką i śmierć
Marion Grahon i Kathy Winsmore nie mogły się spodziewać ze strony nastolatka niczego złego. W czasie, gdy ich córka płynęła statkiem wycieczkowym do Izmiru, mężczyzna pożyczył od swojego ojca taksówkę i zaoferował, że zawiezie obie kobiety do portu oddalonego o 75 km na północ od kurortu. Przed Izmirem zmienił jednak kierunek i zawiózł je do lasu w pobliżu miasteczka Bucza. Kiedy kobiety nie wróciły do domu na noc, córka jednej z nich wezwała policję.
Ojciec też podejrzany
W areszcie wraz z synem siedzi też jego ojciec. Policja podejrzewa, że mógł wiedzieć o planach syna albo próbował tuszować ślady zbrodni.
Kuszadasy to jeden z najpopularniejszych nad Morzem Śródziemnym kurortów wśród Brytyjczyków i Irlandczyków. Co roku odwiedza go ponad pół miliona turystów z tych krajów.
Źródło: Reuters