Modelka "Playboya", która w lipcu tego roku opublikowała zdjęcie nagiej, starszej kobiety stojącej pod prysznicem na siłowni, została oskarżona przez prokuraturę w Los Angeles o naruszenie prywatności.
W lipcu 29-letnia Mathers sfotografowała z ukrycia w szatni 70-letnią kobietę stojącą pod prysznicem i wrzuciła zdjęcie na konto w aplikacji Snapchat. Napisała też w ramach komentarza: "jeżeli ja nie mogę tego odzobaczyć, to ty też nie".
Zarzuty. Możliwe więzienie
Spadła na nią fala krytyki. Zdjęcie zaczęło się pojawiać w innych mediach społecznościowych, przesyłane i komentowane przez oburzonych internautów. Sieć siłowni, z której modelka korzystała, od razu cofnęła jej abonament, a także - zapewne ku zaskoczeniu Mathers, która twierdziła, że wcale nie zamierzała śmiać się ze sfotografowanej kobiety - zgłosiła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
W piątek 4 listopada prokuratura w Los Angeles formalnie postawiła modelce zarzuty naruszenia prywatności. Przedstawiciel prokuratury Mike Feuer podkreślił, że to, co zrobiła 29-latka, było "poniżające" i uczyniło z nieświadomej niczego kobiety ofiarę swego rodzaju psychicznej napaści, która w takich przypadkach może mieć "daleko idące konsekwencje".
Dani Mathers może trafić na sześć miesięcy do więzienia i zapłacić tysiąc dolarów grzywny, jeżeli zostanie uznana za winną. Wyrok ma zapaść 28 listopada.
"Playboy", który wybrał Mathers modelką 2015 roku, zerwał z nią współpracę.
Autor: adso\mtom / Źródło: Guardian, tvn24.pl