Szef komisji spraw zagranicznych niemieckiego Bundestagu Ruprecht Polenz skrytykował decyzję o uhonorowaniu premiera Rosji Władimira Putina prestiżową nagrodą Kwadrygi. - To nie jest dobry pomysł - ocenił chadek w rozmowie z gazetą "Neue Osnabruecker Zeitung". Niemieckie MSZ odcięło się od decyzji stowarzyszenia Werkstatt Deutschland, które przyznaje nagrodę.
- Putin rozwinął Rosję tylko gospodarczo, ale nie pod względem praworządności i przestrzegania praw człowieka - powiedział Polenz w rozmowie, opublikowanej w poniedziałek. Dodał, że nie jest mu znana żadna inicjatywa Putina, mająca na celu przeciwdziałanie niepokojącej tendencji, którą prezydent Dmitrij Miedwiediew określił "prawnym nihilizmem".
- Można by ironicznie zaproponować, aby były kanclerz Gerhard Schroeder wygłosił laudację na cześć demokraty bez skazy, Putina - powiedział polityk CDU, nawiązując do kontrowersyjnej wypowiedzi Schroedera, który kilka lat temu nazwał rosyjskiego przywódcę "demokratą bez skazy".
Można by ironicznie zaproponować, aby były kanclerz Gerhard Schroeder wygłosił laudację na cześć demokraty bez skazy, Putina Ruprecht Polenz
"Afront i policzek"
Przewodnicząca niemieckich Zielonych Claudia Roth powiedziała w poniedziałek, że decyzja o uhonorowaniu Putina to "afront i policzek wymierzony wszystkim obrońcom praw człowieka". Współprzewodniczący partii Zielonych Cem Ozdemir, który zasiada w kuratorium nagrody, wypowiedział się przeciwko przyznaniu kwadrygi rosyjskiemu premierowi i rozważa wycofanie się z 20-osobowego kuratorium.
Niemieckie MSZ odcięło się od decyzji stowarzyszenia Werkstatt Deutschland, które przyznaje nagrodę Kwadrygi. - To prywatna organizacja, stowarzyszenie, w której rząd federalny ani MSZ w żaden sposób nie uczestniczą - powiedział rzecznik resortu spraw zagranicznych.
Natomiast rosyjska organizacja Memoriał uznała, że honorując Putina, część niemieckich elit chce mu pomóc w kampanii przed wyborami prezydenckimi w marcu 2012 roku.
Putin wzorem?
W minioną sobotę stowarzyszenie Werkstatt Deutschland potwierdziło, że Władimir Putin otrzyma w październiku nagrodę Kwadrygi, przyznawaną politykom i instytucjom, które mogą "służyć za wzór" i "wyznaczają kierunek na przyszłość". Wręczenie nagród odbywa się tradycyjnie 3 października - w Dniu Niemieckiej Jedności.
Kuratorium nagrody podkreśliło w uzasadnieniu swej decyzji zasługi Putina w polityce zagranicznej i wewnętrznej. - Zaprowadził on i zapewnia stabilność poprzez połączenie dobrobytu, gospodarki i tożsamości - uznano. W ocenie członków kuratorium Putinowi poświęcone będą rozdziały ksiąg historycznych, jako osobistości "wyznaczającej kierunek na przyszłość zgodnie z tradycją Piotra Wielkiego".
Według dziennika "Sueddeutsche Zeitung" przeciwko uhonorowaniu Putina wypowiedział się zasiadający w kuratorium nagrody przewodniczący partii Zielonych Cem Ozdemir.
W poprzednich latach laureatami nagrody Kwadrygi byli m.in. przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, były prezydent Czech Vaclav Havel, ostatni przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow, były kanclerz Niemiec Helmut Kohl, premier Luksemburga Jean-Claude Juncker czy prezydent Izraela Szimon Peres.
jk,mk\mtom\kdj
Źródło: PAP