Co najmniej trzy osoby zginęły w poniedziałek w wyniku dwóch silnych eksplozji w pobliżu mety maratonu w Bostonie podaje Fox News. Media donoszą ponadto o co najmniej 6 rannych. Dwa wybuchy były słyszalne w centrum prasowym przez dziennikarzy.
Do zdarzenia doszło ok. 14.45 czasu lokalnego na ulicy Boylston Street. Dwa wybuchy były słyszalne niedaleko linii końcowej maratonu w środku hotelu Fairmount Copley Plaza. Nie jest znana ich przyczyna. Media spekulują jednak, że był to zamach terrorystyczny.
Z relacji świadków wynika, że były "dwa niesamowicie potężne wybuchy w sekundowych odstępach". Hotel został zamknięty przez służby.
Poszkodowani początkowo przenoszeni byli do namiotów przeznaczonych do obsługi medycznej zawodników. Teraz są przewożone do szpitali.
Rzecznik szpitala Massachusetts General powiedział, że w ich placówce leczonych jest czterech pacjentów.
Wybuchy miały miejsce w czasie, kiedy tysiące uczestników kończyły wyścig. Zmagania obserwowały tłumy widzów.
Do eksplozji doszło pięc godzin po rozpoczęciu biegu przez uczestników, kiedy najszybsi byli już na mecie. W maratonie startowało 29 Polaków. W całym biegu biegło 27 tys. uczestników.
Chaos na miejscu
Słup dymu po wybuchach sięgał na wysokość ok. 15 metrów. Jak mówił rzecznik maratonu, na miejscu zapanował chaos. Kibice zaczęli uciekać tuż po eksplozji.
Zastępca komisarza nowojorskiej policji Paul Browne poinformował, że w związku z wydarzeniami w Bostonie, w Nowym Jorku podniesiony został stopień zagrożenia. Na miejscu są żołnierze z Gwardii Narodowej.
O wydarzeniach w Bostonie został już powiadomiony prezydent Obama. - Jego administracja jest w kontakcie z władzami państwowymi i lokalnymi - przekazał rzecznik Białego Domu. Z kolei wiceprezydent Joe Biden przekazał, że "modli się" za poszkodowanych.
Maraton bostoński jest jednym z najstarszych maratonów w USA. Pierwszy wyścig odbył się 19 kwietnia 1897 roku. Bieg rozpoczyna się w mieście Hopkinton a kończył się na Boston Copley Squere.
Bieg odbywa się w Dniu Patriotów (obchodzony jest dla uczczenia bitew pod Lexington i Concord) - Massachusetts jest jedynym stanem w USA, w którym trzeci poniedziałek kwietnia jest dniem wolnym od pracy.
Na Twitterze pojawia się coraz więcej zdjęć z miejsca eksplozji:
Also just seen this one. Very, very grim. Some reports saying at least 3 deaths and lots of lost limbs #Boston twitter.com/zaccybakes/sta…
— Zac Baker (@zaccybakes) April 15, 2013
Graphic photo of th aftermath. RT @brm90: Bomb at #Boston #marathon finish. twitter.com/brm90/status/3…
— WSVN-TV (@wsvn) April 15, 2013
We were so close it was scary. Felt the force of the explosion. People were fleeing and victims were scattered. twitter.com/JackieBrunoNEC…
— Jackie Bruno (@JackieBrunoNECN) April 15, 2013
Autor: abs/tr / Źródło: Reuters, CBS, CNN, Fox News