Wołyńska Rada Obwodowa potępiła uchwały Senatu i Sejmu RP ws. zbrodni wołyńskiej. W przyjętej niemal jednogłośnie uchwale deputowani uznali polskie stanowisko za antyukraińskie i szowinistyczne. Zarzucają polskiemu parlamentowi przemilczanie etnicznych czystek przeprowadzanych na Ukraińcach.
- To kompromisowy wariant uchwały, wypracowany przez wszystkie frakcje - powiedział przewodniczący rady obwodowej (odpowiednik polskiego sejmiku wojewódzkiego) Wołodymyr Wojtowicz. "Za" głosowało 64 z 65 obecnych na sali deputowanych. Rada liczy w sumie 80 osób.
Kopie uchwały mają być przesłane do prezydenta Ukrainy, parlamentu, rządu, MSZ i do ambasady Polski w Kijowie.
Rada: Polacy ignorują prawdę historyczną
"My, Deputowani Wołyńskiej Rady Obwodowej, potępiamy przyjętą przez Senat i Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwałę w sprawie wydarzeń 1943 roku na Wołyniu. Nazwawszy działania Ukraińców, którzy prowadzili walkę na swoim etnicznym terytorium o własną niepodległość przeciwko różnym okupantom - etnicznymi czystkami o znamionach ludobójstwa, Polacy poddali w wątpliwość fundamentalne prawo każdego narodu do samostanowienia" - czytamy w uchwale rady.
"Świadomie ignorując i przemilczając historyczną prawdę, etniczne czystki, które przeprowadzały polskie formacje zbrojne na terytorium Wołynia, Chełmszczyzny, Zasania, Podlasia, Sejm i Senat odeszły od zasad wzajemnego wybaczenia, równouprawnienia i dobrosąsiedztwa" - uważają wołyńscy deputowani.
"Nóż w plecach"
"Jak świadczą fakty historyczne, konflikt był rozpoczęty z inicjatywy właśnie polskiej strony, która nie chciała uznać prawa Ukraińców do bycia gospodarzami we własnym domu. I tylko wszechnarodowy sprzeciw pozwolił Wołyniowi uniknąć tragicznego losu Ukraińców z Chełmszczyzny, Podlasia, Łemkowszczyzny i Nadsania. Dzięki aktywnym działaniom Ukraińców udało się uchronić od spalenia przez polskie oddziały zbrojne setek wołyńskich wsi, a Wołynianie uniknęli losu Ukraińców, ofiar operacji Wisła" - można przeczytać w uchwale rady.
Jak podaje portal informacyjny ZIK, deputowany Anatolij Witiw posunął się nawet do stwierdzenia, że Sejm i Senat RP przyjęły przestępcze uchwały. Według niego niemiecka policja składała się wyłącznie z Polaków. - Tak, Polska jako pierwsza uznała niepodległość Ukrainy. I nie rozumiem, dlaczego właśnie Polska wbija nam nóż w plecy - mówił Witiw.
Autor: //gak/zp / Źródło: zik.ua
Źródło zdjęcia głównego: volynrada.gov.ua