Wizyta prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych była jego pierwszą podróżą poza granice swojego kraju od 24 lutego, czyli od początku inwazji Rosji. Jaki był cel wizyty i co udało mu się osiągnąć? Przedstawiamy najważniejsze momenty wizyty Zełenskiego w USA.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbył pierwszą podróż zagraniczną od 24 lutego, czyli początku inwazji na jego kraj. W Stanach Zjednoczonych został przyjęty przez prezydenta Joe Bidena, z którym odbył dwugodzinną rozmowę.
Pakiet pomocy humanitarnej
Przywódcy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej, podczas której Joe Biden wielokrotnie podkreślał o swoim wsparciu dla Ukrainy. Zapewnił, że nie obawia się o trwałość jedności Sojuszu, który wspiera Kijów. - Nigdy nie widziałem NATO i Unii Europejskiej bardziej zjednoczonych w jakiejkolwiek innej kwestii. I nie widzę żadnych oznak zmian. Wszyscy wiemy, co jest tu stawką. Europejscy partnerzy rozumieją to jeszcze pełniej - ocenił Biden.
Biden przekazał, że Stany Zjednoczone zobowiązują się - w ramach kolejnego pakietu pomocy i wsparcia - do przekazania 374 milionów dolarów na pomoc humanitarną dla 1,5 miliona Ukraińców. - Przekazywana jest żywność i pomoc gotówkowa, a także dostęp do wody pitnej, opieki zdrowotnej i ogrzewania - wyjaśnił.
Pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa
Amerykański przywódca ogłosił również nowy pakiet pomocy w zakresie bezpieczeństwa o wartości 1,85 miliarda dolarów. Pakiet ten będzie obejmował baterie pocisków Patriot. - Wyszkolenie Ukraińców z obsługi Patriotów zajmie trochę czasu, ale jest częścią wzmacniania obrony powietrznej Ukrainy - wyjaśnił Biden.
Zarówno Biden, jak i Zełenski wyrazili nadzieję, że Kongres wkrótce przyjmie pakiet wydatków niemal 45 miliardów dolarów na pomoc wojskową i gospodarczą dla Ukrainy, dołączony do projektu nowego budżetu USA.
Wystąpienie przed Kongresem
Wołodymyr Zełenski wystąpił również przed amerykańskim Kongresem. To było jego drugie przemówienie od czasu inwazji (w marcu wystąpił zdalnie). Wystąpienie ukraińskiego prezydenta została poprzedzone długą owacją, a przywódca ściskał dłonie kongresmenów.
Przemówienie Zełenskiego przed Kongresem zbiega się z momentem, w którym Partia Republikańska przejmie kontrolę nad Izbą Reprezentantów USA. Media zwracają uwagę, że republikanie dawali jasno do zrozumienia, że nie zatwierdzą każdego z wniosków Bidena o pomoc dla Ukrainy. Jednocześnie obserwatorzy podkreślają, że wystąpienie prezydenta Ukrainy były oklaskiwane przez polityków obu partii.
Na zakończenie swojego wystąpienia Zełenski wręczył spikerce Izby Reprezentantów Nancy Pelosi i wiceprezydent Kamali Harris ukraińską flagę przywiezioną z Bachmutu i podpisaną przez walczących tam ukraińskich żołnierzy. W zamian otrzymał flagę USA, która wisiała tego dnia nad Kapitolem.
Przyjazne gesty
Media podkreślają, że wizyta przebiegła w poważnym, ale przyjaznym tonie. Świat obiegły zdjęcia, na których amerykański prezydent obejmuje Zełenskiego, co, jak podkreślają media, ma wymiar symboliczny i świadczy o wsparciu Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy. Zwrócono również uwagę na ubiory przywódców obydwu krajów - niebiesko-żółty krawat Bidena i zieloną bluzę Zełenskiego.
Źródło: PAP, tvn24.pl