Szef okupacyjnej administracji regionalnej w obwodzie charkowskim Witalij Ganczew przyznał w rozmowie z publicznym propagandowym kanałem Rossija 24, że siły ukraińskie ośmiokrotnie przewyższyły liczebnie siły rosyjskie i prorosyjskie w trakcie swojej błyskawicznej kontrofensywy przeprowadzonej w weekend.
W rozmowie z publicznym propagandowym kanałem Rossija 24 Witalij Ganczew powiedział też, że siły ukraińskie zajęły przejęte wcześniej przez Rosję obszary na północy obwodu charkowskiego, przebijając się do granicy z Rosją, a także, że około pięć tysięcy cywilów zostało ewakuowanych do Rosji.
Ganczew stwierdził, że "sytuacja staje się z godziny na godzinę coraz trudniejsza". Dodał, że granica z rosyjskim Biełgorodem jest już zamknięta.
Relacja tvn24.pl: Rosja atakuje Ukrainę
Dziennikarze Reutera nie zweryfikowali dotąd doniesień z frontu. Rosyjski resort obrony opublikował 11 września mapę pokazującą, że siły rosyjskie niemal całkowicie opuściły ukraiński obwód charkowski. "Siły ukraińskie w ramach kontrofensywy odbiły między innymi Izium i Kupiańsk w obwodzie charkowskim, co było największą militarną porażką Rosji, odkąd jej siły zbrojne zostały wypchnięte z Kijowa na początku rosyjskiej inwazji" - zauważa Reuters.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) 11 września opublikował mapę postępów ukraińskiej kontrofensywy na wschodzie kraju. Kolorem błękitnym eksperci zaznaczyli tereny wyzwolone w ciągu pięciu dni. Jak podkreślił think tank - jest to więcej terytorium niż byli w stanie zająć od kwietnia Rosjanie.
Źródło: Reuters