Bachmut i jego okolice od dłuższego czasu pozostają najgorętszym punktem na ukraińskim froncie. W opublikowanej w środę analizie sytuacji przygotowanej przez brytyjski resort obrony czytamy, iż "istnieje realne prawdopodobieństwo, że rosyjski atak na miasto traci swój ograniczony impet". Ministerstwo zaznaczyło jednocześnie, że wokół centrum miasta nadal toczą się walki.
Jak poinformowało w środę ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii, "istnieje realne prawdopodobieństwo, że rosyjski atak na miasto traci swój ograniczony impet". Miałoby to być spowodowane - jak ocenia brytyjski resort - przenoszeniem części rosyjskich jednostek na inne odcinki frontu.
Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
Ukraińskie kontrnatarcie. Rosyjski atak powstrzymany
W ostatnich dniach siły ukraińskie rozpoczęły kontratak w obwodzie donieckim Bachmutu, by odciążyć zagrożony szlak zaopatrzeniowy wiodący jedną z ważniejszych dróg H32 - zwróciło uwagę ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii w codziennym komunikacie przygotowanym na podstawie doniesień wywiadu. Jak dodało, wokół centrum miasta nadal toczą się walki, a ukraińscy obrońcy otoczeni są od północy i od południa.
We wtorek siły ukraińskie odparły próby wkroczenia Rosjan do centrum Bachmutu - przekazał resort.
Ciężkie walki o Bachmut. Mija drugi miesiąc
Od dłuższego czasu miasto Bachmut i jego okolice pozostają najgorętszym punktem na froncie.
We wtorek wiceminister obrony Hanna Malar wskazała, że w tym tygodniu mija drugi miesiąc, od kiedy walki o miasto weszły w zaostrzoną fazę.
"Nikt nie wierzył, że w warunkach tak intensywnych ataków wroga można utrzymać miasto ponad tydzień, maksimum dwa. Jednak dzięki męstwu i bohaterstwu tysięcy naszych żołnierzy, a także umiejętnemu dowodzeniu naszych generałów i oficerów obrona Bachmutu trwa i jej możliwości nie zostały jeszcze wyczerpane" - oświadczyła wiceminister obrony.
Źródło: PAP, tvn24.pl