Ukraiński aktywista i dziennikarz Stanisław Fiodorczuk relacjonuje losy schwytanej w Donbasie ciężarnej wolontariuszki, która przez trzy miesiące przebywania w niewoli była bita i poniżana przez oddziały tzw. Donieckiego Republiki Ludowej.
Wolontariuszka, która uciekła z Donbasu do Kijowa po utworzeniu tzw. ludowej republiki na wschodzie Ukrainy, miała tam wrócić po trzech miesiącach m.in. po to, by odwiedzić matkę.
Znęcanie i trzy miesiące niewoli
W swoim domu miała zostać schwytana przez rebeliantów, którzy objuczyli ją magazynkami do karabinu snajperskiego i laskami dynamitu, wymuszając zeznania, że jest "terrorystką".
Kobieta została potem przewieziona do jednej z dawnych fabryk, w której rebelianci stworzyli więzienie.
Z relacji Fiodorczuka wynika, że była tam poddawana torturom, a gdy terroryści dowiedzieli się, że jest w ciąży, kopali ją w brzuch.
Euroazjatycki Kongres Żydów, który opisał tę sprawę na swojej stronie jako przypadek antysemityzmu, pisze, że kobieta, o której korzeniach rebelianci nic nie wiedzieli, była przez nich wyzywana od "żydówek".
Porwanie, uwolnienie jej dzięki staraniom Kijowa oraz późniejsze leczenie w szpitalu w Dniepropietrowsku zostały potwierdzone m.in. przez głównego ukraińskiego negocjatora ds. zakładników w Donbasie Wołodymyra Rubania oraz przez lekarzy z Dniepropietrowska, którzy mieli potwierdzić na Facebooku, że taka osoba trafiła do ich placówki. Jej dziecko miało przeżyć, a kobieta czuje się lepiej.
Ukraiński aktywista Stanisław Fiodorczuk cytowany w ostatnich dniach również przez ukraińskie portale wyjaśnił, że o losie kobiety mógł opowiedzieć "dopiero teraz", gdy jest ona znów bezpieczna i wróciła do Kijowa.
Aktywista, który z nią rozmawiał przedstawił też - w oparciu o uzyskane informacje - obraz tego, jak wygląda wspomniane donieckie więzienie rebeliantów.
W nim więźniów przetrzymuje się podobno prawie bez jedzenia i wody przez całe tygodnie, a w korytarzach dawnej fabryki ma być słychać dniami i nocami "wrzaski torturowanych stale więźniów".
Autor: adso//gak / Źródło: tvn24.pl, sprotiv.org, 62.ua