Parlament we Włoszech wybiera prezydenta. Kto zastąpi Sergio Mattarellę

Źródło:
PAP, Reuters

Włoski parlament zebrał się w poniedziałek, aby rozpocząć procedurę wyboru nowego prezydenta, który zastąpi odchodzącego Sergio Mattarellę. Przewiduje się jednak, że pierwsze głosowanie nie przyniesie rozstrzygnięcia, ponieważ nie ma porozumienia między blokami centroprawicy i centrolewicy w sprawie kandydata.

W parlamencie Włoch rozpoczęła się w poniedziałek procedura wyboru prezydenta republiki. Dokona go ponad tysiąc deputowanych, senatorów i delegatów ze wszystkich regionów. Nadzwyczajnemu posiedzeniu dwóch izb parlamentu (Izby Deputowanych i Senatu) i ponad 50 przedstawicieli regionów przewodniczy szef Izby Deputowanych Roberto Fico.

Reuters zwraca uwagę, że procedura głosowania jest skomplikowana, a głosy oddawane są w tajemnicy, co często utrudnia przewidzenie wyniku. Cały proces może potrwać kilka dni.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

W trzech pierwszych głosowaniach wymagana jest większość dwóch trzecich głosów, wynosząca 672, a od kolejnego już zwykła większość. Przewiduje się, że każda tura głosowania potrwa około sześciu godzin. W niedzielę liczba elektorów zmniejszyła się. Zmarł Vincenzo Fasano, deputowany ugrupowania Forza Italia.

Brak porozumienia w sprawie kandydata

Nadal nie wiadomo, kto będzie następcą ustępującego po siedmioletniej kadencji prezydenta Sergio Mattarelli.

Wciąż brak porozumienia bloków centroprawicy i centrolewicy w sprawie wspólnego kandydata. W poniedziałek odbyło się spotkanie lidera centrolewicowej Partii Demokratycznej Enrico Letty i przywódcy prawicowej Ligi Matteo Salviniego, które miało służyć przełamaniu impasu. Doszło również do spotkania Salviniego i byłego premiera Giuseppe Contego, który stoi na czele Ruchu Pięciu Gwiazd.

W pierwszym głosowaniu zarówno elektorzy z centrolewicy, jak i Ligi wrzucą do urn puste kartki.

Największa niewiadoma dotyczy decyzji w sprawie premiera Mario Draghiego, który jest wskazywany jako najpoważniejszy kandydat. Jego przeprowadzka do Pałacu Prezydenckiego mogłaby jednak zagrozić obecnej szerokiej rządowej koalicji.

Precedens w wyborach prezydenta Włoch

Po raz pierwszy w historii wyboru prezydenta Włoch jedna z urn opuści gmach parlamentu. Na parkingu w pobliżu Izby Deputowanych urządzony został punkt do głosowania dla ponad 20 elektorów zakażonych i przebywających na kwarantannie. Do ustawionego tam namiotu mogą podjechać samochodem - własnym lub karetką - albo przyjść na piechotę. Procedurze ich głosowania towarzyszą nadzwyczajne środki reżimu sanitarnego.

Kadencja prezydenta trwa siedem lat. Do tej pory tylko Giorgio Napolitano został ponownie wybrany na ten urząd. Stało się to w 2013 roku i miało na celu przerwanie impasu, a dwa lata później - gdy poprawił się klimat polityczny - Napolitano ustąpił.

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: PAP, Reuters