Ciało 22-latki w ruinach kaplicy. Policja: prawdopodobnie "szukała duchów"

Lokalna policja w środę poinformowała o nowych szczegółach dotyczących śmierci 22-letniej obywatelki Francji, której ciało znaleziono 7 kwietnia w ruinach kaplicy w odległej, opuszczonej wiosce Equilivaz w środkowej części Alp w regionie Dolina Aosty.

W rozmowie z CNN rzecznik policji z gminy La Salle przekazał, że śmierć kobiety może mieć związek z tym, że prawdopodobnie brała ona udział w popularnej we Francji internetowej modzie na "szukanie duchów". Inne z hipotez branych pod uwagę przez funkcjonariuszy mówią o tym, że mogło być to "morderstwo za zgodą", "złożenie ofiary" albo "żart", którego nagranie miało zostać opublikowane w mediach społecznościowych, a zakończyło się tragicznie.

Jeden z lokalnych mieszkańców zeznał policjantom, że przed tym, jak odnaleziono ciało, w tej okolicy widział parę ubraną "jak wampiry". Według jego relacji kobieta miała bladą cerę i była bardzo szczupła, wyglądała jak "chodzące zwłoki", a mężczyzna miał ciemne włosy i oliwkową karnację.

ZOBACZ TEŻ: Policja znalazła ubrania Emile'a, znajdowały się w pobliżu szczątków 2,5-latka

Włoska stacja Rai News podała, że ofiara nazywała się Auriane Nathalie Laisne i pochodziła z Saint-Priest w okolicach Lyonu. Jej tożsamość została potwierdzona przez rodzinę.

Policja potwierdziła z kolei w rozmowie z CNN, że kobieta zmarła w wyniku ran zadanych nożem. Miała też dwie rany postrzałowe na szyi i jedną na brzuchu, które według funkcjonariuszy mogły zostać zadane, gdy już nie żyła. Na miejscu nie było żadnych oznak wskazujących na to, by kobieta walczyła z zabójcą. Obok jej ciała znaleziono artykuły spożywcze zakupione w pobliskim sklepie, nie było ani jej dokumentów ani telefonu komórkowego.

Policja informuje też, że w tej samej okolicy zaginęły dwie inne osoby i ocenia, że może to mieć związek ze sprawą śmierci Francuzki. Prokuratura przekazała zaś, że sprawdzana jest również kwestia samochodu, który został zauważony na nagraniach z kamer monitoringu niedaleko ruin.

ZOBACZ TEŻ: Po tygodniu od trzęsienia ziemi znaleziono ciała dwóch obejmujących się osób

Tymczasem włoskie i francuskie media poinformowały, że w środę wieczorem udało się odnaleźć młodego mężczyznę, który towarzyszył kobiecie przed jej śmiercią i który jest podejrzewany o zabójstwo. To urodzony we Włoszech 21-letni Sohaib Teima pochodzenia egipskiego. Zatrzymano go w Lyonie we Francji.

Francuska stacja BFM TV, powołując się na prokuraturę z Grenoble, podała, że 21-latek był od marca poszukiwany we Francji za naruszenie nadzoru sądowego, pod którym się znajdował od stycznia za stosowanie przemocy domowej i groźby.