Wspólna polityczna deklaracja prezydentów Polski i Ukrainy będzie niezwykle ważna dla pojednania obydwu narodów - uważa szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin. Jej podpisanie jest zaplanowane w czasie wizyty Andrzeja Dudy 24 sierpnia w Kijowie. Ma on wziąć udział w uroczystościach z okazji 25-lecia niepodległości Ukrainy.
W opublikowanym w piątek wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina minister spraw zagranicznych oświadczył, że "wspólna deklaracja będzie miała niezwykłe znaczenie".
"Po pierwsze nie powinniśmy obawiać się uznania prawdy historycznej takiej, jaką ona jest. Z drugiej strony musimy być odpowiedzialni i nie grać politycznymi ocenami tam, gdzie konieczny jest osąd moralny" - mówił Pawło Klimkin.
Odpowiedział w ten sposób na pytanie, czy wspólna deklaracja prezydentów Andrzeja Dudy i Petra Poroszenki może ostatecznie zakończyć problemy w dwustronnych relacjach wynikające z wydarzeń historycznych.
Wizyta Dudy w Kijowie
Klimkin podkreślił, że osobiście przywiązuje wielką wagę do planowanej deklaracji i wizyty Dudy w Kijowie.
W ubiegłym tygodniu minister odpowiadający za sprawy zagraniczne w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował, że 24 sierpnia Andrzej Duda weźmie udział w Kijowie w uroczystościach z okazji 25-lecia niepodległości Ukrainy. Polski prezydent wygłosi tam przemówienie do ukraińskiego korpusu dyplomatycznego.
Autor: tas/kk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua