Do zderzenia dwóch pociągów doszło w niedzielę wieczorem w okolicach miasta Salisbury w południowo-zachodniej Anglii - poinformowała brytyjska policja. "Wiele osób zostało rannych, ale na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych" - czytamy w komunikacie.
Wypadek miał miejsce na odcinku między miastami Andover i Salisbury.
BBC zacytowała rzecznika Network Rail, operatora torów, który powiedział, że tylny wagon jednego pociągu wykoleił się po uderzeniu w obiekt na podjeździe do stacji Salisbury, a incydent spowodował wyłączenie wszystkich sygnalizacji w okolicy.
Maszynista uwięziony w kabinie
BBC przekazało także, że jeden z maszynistów był uwięziony w kabinie pociągu.
Operator kolejowy Great Western Railways poinformował, że incydent dotyczył pociągu jadącego z Portsmouth do Bristolu oraz innego pociągu, który jechał z londyńskiej stacji Waterloo do Honiton.
Brytyjska policja przekazała, że na miejscu pracują także ratownicy medyczni i straż pożarna.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock