W Londynie wykryto przypadek zakażenia ospą małpią

Źródło:
cnn.com
Czy połączenie ospy wietrznej i koronawirusa jest niebezpieczne?
Czy połączenie ospy wietrznej i koronawirusa jest niebezpieczne? TVN24
wideo 2/2
Czy połączenie ospy wietrznej i koronawirusa jest niebezpieczne? TVN24

Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) potwierdziła w sobotę rzadki przypadek zakażenia ospą małpią u pacjenta w Anglii. Jak przekazano, odbył on niedawno podróż z Nigerii i obecnie leczony jest w Londynie.

Ospa małpia jest rzadką chorobą wirusową, która nie rozprzestrzenia się łatwo między ludźmi, a zagrożenie, które niesie dla ogółu populacji, jest "bardzo niskie" - przekazała agencja.

Wymienili objawy zakażonego pacjenta

W oświadczeniu podkreślono, że zakażony pacjent przyleciał niedawno na Wyspy Brytyjskie z Nigerii i obecnie leczony jest w specjalistycznej jednostce do spraw chorób zakaźnych i izolacji w Guy's and St Thomas' NHS Foundation Trust w Londynie. Jego objawy to gorączka, ból głowy, mięśni i pleców oraz obrzęk węzłów chłonnych, dreszcze i wyczerpanie. UKSHA zaznaczyła ponadto, że prewencyjnie skontaktuje się ze wszystkimi, którzy mogli mieć w ostatnim czasie kontakt z zakażonym pacjentem.

Według National Health Service, ospa małpia jest przenoszona głównie przez dzikie zwierzęta w zachodniej lub środkowej części Afryki. Od zwykłej ospy odróżnia ją obrzęk węzłów chłonnych.

Ospa małpia została po raz pierwszy odkryta w 1958 roku, a pierwszy odnotowany przypadek u człowieka miał miejsce w Demokratycznej Republice Konga w roku 1970. Pierwsze, poza Afryką, przypadki u ludzi stwierdzono w USA w 2003 roku. Wtedy zdiagnozowano 47 przypadków zakażeń. Mniejszą epidemię odnotowano również w Wielkiej Brytanii w 2018 roku.

Ulica w LondynieShutterstock

Autorka/Autor:pqv//now

Źródło: cnn.com

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock