"Nie będzie miał innego wyjścia". Trump grozi pozwem na miliard dolarów

Donald Trump
Szef BBC podaje się dymisji z powodu krytykowanego dokumentu na temat Trumpa
Źródło: Reuters
Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej miliarda dolarów odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd - podała telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników prezydenta USA.

"Prezydent Trump nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko dochodzić swoich praw i słuszności, które są wyraźnie zastrzeżone i nie podlegają zrzeczeniu się, poprzez wniesienie powództwa o odszkodowanie w wysokości nie mniejszej niż 1 000 000 000 dolarów (miliard dolarów)" - czytamy w liście prawników Donalda Trumpa skierowanym do BBC.

Adwokaci reprezentujący amerykańskiego prezydenta domagają się m.in. wycofania fałszywych informacji na temat Trumpa, przeproszenie go za zniesławienie oraz przekazanie "odpowiedniej rekompensaty za wyrządzoną mu szkodę".

Ich zdaniem "sfabrykowana wypowiedź wyemitowana przez BBC została szeroko rozpowszechniona za pośrednictwem różnych mediów cyfrowych, docierając do dziesiątek milionów ludzi na całym świecie. W rezultacie BBC wyrządziło prezydentowi Trumpowi ogromne szkody finansowe i wizerunkowe".

Donald Trump
Donald Trump
Źródło: GRAIG HUDSON/PAP/EPA

Jednocześnie prawnicy wyznaczyli brytyjskiemu nadawcy termin do piątku 14 listopada do godz. 22 czasu brytyjskiego (godz. 23 czasu polskiego) na "zastosowanie się do żądania".

Rzecznik zespołu prawnego powiedział w rozmowie z NBC News, że "BBC zniesławiło prezydenta Trumpa, celowo i podstępnie montując swój materiał, próbując w ten sposób ingerować w wybory prezydenckie". Zapowiedział też, że Trump "nadal będzie pociągał do odpowiedzialności tych, którzy rozpowszechniają kłamstwa, oszustwa i fake newsy".

W odpowiedzi rzecznik BBC poinformował amerykańskiego nadawcę, że list prawników zostanie "przeanalizowany", a odpowiedź zostanie udzielona bezpośrednio "w odpowiednim czasie".

Redakcja BBC wprowadziła widzów w błąd

W ubiegłym tygodniu dziennik "Telegraph" ujawnił treść wewnętrznego raportu BBC, który wskazał, że redakcja wprowadzała swoich widzów w błąd w programach dotyczących wyborów prezydenckich w USA w 2024 roku.

W programie "Panorama" wyemitowano tydzień przed głosowaniem w wyborach w USA zmontowany fragment przemówienia Trumpa z 6 stycznia 2021 roku, sprawiający wrażenie, że zachęca on swoich zwolenników do zamieszek na Kapitolu.

Wątpliwości dotyczące montażu materiału pojawiły się w 19-stronnicowej notatce autorstwa Michaela Prescotta, byłego niezależnego doradcy zewnętrznego w komisji ds. wytycznych redakcyjnych i standardów BBC. Latem tego roku ekspert zrezygnował ze stanowiska.

W związku z ujawnieniem tej notatki w niedzielę dyrektor generalny BBC Tim Davie i dyrektor wykonawcza działu wiadomości Deborah Turness podali się do dymisji. W poniedziałek przewodniczący BBC Samir Shah przyznał, że montaż wypowiedzi Trumpa był "błędem w ocenie sytuacji". W oświadczeniu, przesłanym do komisji ds. kultury, mediów i sportu, Shah przeprosił za ten błąd.

Prezydent Trump otrzymał 16 milionów dolarów w ramach ugody zawartej w lipcu ze stacją CBS News, gdy oskarżył stację o bezprawny montaż wywiadu z Kamalą Harris, kontrkandydatką w wyborach prezydenckich, który jego zdaniem miał "przechylić szalę na korzyść Partii Demokratycznej".

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: