Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zapewnia, że nie ma zamiaru ustąpić ze stanowiska w związku z informacjami na temat imprez na Downing Street w czasie lockdownu. Niezależnie od raportu Sue Gray – którego publikacja spodziewana jest w tym tygodniu - od wtorku swoje dochodzenie prowadzi londyńska policja metropolitalna.
Raport Sue Gray, urzędniczki służby cywilnej prowadzącej dochodzenie w sprawie imprez na Downing Street w czasie lockdownu, jest spodziewany w tym tygodniu. W czasie burzliwej sesji poselskich pytań premier Boris Johnson powtarzał, że nie zrezygnuje ze stanowiska. Wyjaśniał, że jego rząd skupia się na priorytetach ludzi i w przeciwieństwie do opozycyjnej Partii Pracy ma "plan i wizję dla kraju".
Podkreślał też, że dzięki śmiałym decyzjom, w Wielkiej Brytanii są dziś mniejsze restrykcje covidowe, niż gdziekolwiek indziej w Europie oraz że rząd zajmuje się teraz budowaniem koalicji państw zachodnich, aby powstrzymać rosyjską agresję na Ukrainę.
Tymczasem brytyjskie media zwróciły uwagę, że Boris Johnson najwyraźniej zostawił sobie małą furtkę w kwestii tego, czy raport Sue Gray zostanie opublikowały w całości, czy też niektóre fragmenty zostaną zredagowane bądź utajnione - do czego premier teoretycznie ma prawo.
Lider opozycji Keir Starmer przypomniał, że Johnson poprzednio obiecał, że raport zostanie opublikowany w całości i zapytał, czy podtrzymuje tę obietnicę. - Oczywiście zrobię to, co powiedziałem - odparł Johnson, co według mediów zostawia pewne pole do interpretacji.
Oczekiwanie na raport Sue Gray
Według mediów, raport Sue Gray obejmuje wszystkie nieformalne spotkania towarzyskie i imprezy na Downing Street i w innych budynkach rządowych, które odbyły się w czasie restrykcji, czyli co najmniej 16 wydarzeń. Od jego treści wielu posłów konserwatywnych uzależnia decyzję, czy poprzeć wniosek o partyjne głosowanie nad odwołaniem Johnsona z funkcji lidera.
Niezależnie od dochodzenia Sue Gray, od wtorku swoje prowadzi londyńska policja metropolitalna, ale jego wyniki, jak twierdzi stacja Sky News, spodziewane są raczej w ciągu "tygodni, niż dni".
Źródło: PAP