Więcej Rosji w Kirgistanie


Rosja wzmacnia swoje siły w Środkowej Azji. Prezydenci Rosji i Kirgistanu podpisali w sobotę memorandum o utworzeniu drugiej rosyjskiej bazy wojskowej. Według ekspertów to wyrazem rywalizacji Rosji z Waszyngtonem o kontrolę nad strategicznie ważnym regionem graniczącym z Afganistanem. W Kirgistanie bazę lotniczą ma także USA.

Memorandum podpisano w Czolpon Acie nad jeziorem Issyk-kul w Kirgistanie na szczycie przywódców państw wchodzących w skład Organizacji Układu o Zbiorowym Bezpieczeństwie (ros. ODKB) - organizacji wojskowej grupującej siedem państw proradzieckich. Dominującą rolę w ODKB odgrywa Rosja. Jej pozostali członkowie to Białoruś, Armenia, Kazachstan, Uzbekistan, Tadżykistan i Kirgistan.

Więcej rosyjskich żołnierzy

Jak określono w memorandum - Rosja może znacznie zwiększyć liczbę żołnierzy w Kirgistanie na okres do 49 lat. Rosyjskie siły będą odpowiadały za "obronę kirgiskiej suwerenności" oraz odpieranie ataków ze strony międzynarodowych grup terrorystycznych. Ostateczna umowa, określająca szczegóły statusu nowej bazy i istniejącej bazy Kant w pobliżu Biszkeku, zostanie podpisana do listopada.

Nie podano dokładnego miejsca położenia przyszłej bazy. Dokument wskazuje, że Rosja będzie mogła rozmieścić w Kirgistanie do batalionu żołnierzy.

W regionie zamieszkanym przez muzułmanów

Media sugerowały, że baza może mieścić się w obwodzie batkeńskim, niedaleko granicy z Uzbekistanem. Chodzi o region leżący na skraju Kotliny Fergańskiej, podzielonej między Tadżykistan, Kirgistan i Uzbekistan. W Kotlinie Fergańskiej regularnie dochodzi do aktów przemocy na tle religijnym i etnicznym. Zamieszkuje ją 11 milionów ludzi; większość z nich to radykalni muzułmanie.

Memorandum przewiduje również dla rosyjskich żołnierzy stacjonujących w obu bazach status dyplomatyczny, dający im immunitet na terenie Kirgistanu.

Źródło: PAP, lex.pl