Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro winien jest "niemożliwych do zapomnienia zbrodni" i cierpień, na jakie zostało narażone wenezuelskie społeczeństwo - powiedział w piątek szef chilijskiego MSZ Roberto Ampuero. Poparł też Juana Guaido jako tymczasowego prezydenta.
Odpowiadając na oskarżenie ze strony Maduro, że "Chile zaprzedało swą suwerenność Stanom Zjednoczonym", Ampuero oświadczył: - nasz kraj nie przyjmuje lekcji moralności od żadnej dyktatury, a Maduro powinien posłuchać narodu i wspólnoty międzynarodowej, tj. przeprowadzić wolne wybory pod nadzorem międzynarodowych obserwatorów, nikogo nie wykluczając.
"Odpowiada za niezliczone zbrodnie"
- Maduro - mówił minister Ampuero - obawia się swego własnego narodu, ponieważ jego ekipa odpowiada za niezliczone zbrodnie oraz za dramat gospodarczy, polityczny, finansowy i humanitarny, jaki przeżywa wenezuelski lud". Szef MSZ zapytany przez dziennikarzy, czy rząd chilijski uznaje Juana Guaido za tymczasowego prezydenta Wenezueli, odparł: - Chile popiera te zgodne z konstytucją alternatywy, które prowadzą do przywrócenia demokracji w Wenezueli. - Dlatego - dodał - nasz rząd uznaje tymczasowego prezydenta Juana Guaido. Jest to droga zgodna z wenezuelską konstytucją i pokojową alternatywą, która przewiduje wolne wybory w celu przywrócenia demokracji i wolności w Wenezueli - mówił szef chilijskiej dyplomacji.
Autor: momo/ja / Źródło: PAP