Demonstranci wtargnęli na salę obrad, jednak nie zostali na niej długo. Odśpiewali hymn narodowy, sprawdzili fotele, pulpity i inne sprzęty parlamentarzystów, po czym opuścili budynek. Nie ma informacji o większych stratach.
Przeciw łapówkom
Wcześniej policja zaatakowała uczestników wiecu zwołanego na apel opozycji przed parlamentem. Domagano się ustąpienia premiera szejka Nasira Muhammada as-Sabaha, ale siły policyjne uniemożliwiły demonstrantom przemarsz pod siedzibę szefa rządu. Według świadków, 5 osób zostało rannych.
Opozycja domaga się ustąpienia premiera i rozwiązania parlamentu, po ujawnieniu przez media afery korupcyjnej. Prorządowi deputowani mieli otrzymać łapówki sięgające setek milionów dolarów.
Od marca br. w Kuwejcie dochodzi do powtarzających się i coraz silniejszych protestów opozycji. 71-letni szejk Nasir Muhammad as-Sabah objął stanowisko premiera w lutym 2006 r. Opozycja trzykrotnie wnosiła wobec niego w parlamencie wniosek o wotum nieufności, ale za każdym razem był on odrzucany.
Źródło: PAP, Reuters