Parolin: aby na Ukrainie zapanował pokój, trzeba uznać wzajemne prawa i obustronne obowiązki

lawrow parolin_02
Wysłannik Franciszka Matteo Zuppi zakończy wojnę w Ukrainie? "Misja niemożliwa", "nie budzi wielkich nadziei"
Źródło: Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej stwierdził, że aby na Ukrainie zapanował sprawiedliwy pokój, trzeba "uznać wzajemne prawa i także obustronne obowiązki". Słowa te spotkały się z krytyką polityków partii Włoscy Radykałowie. Nie może być wzajemności między zaatakowanym i agresorem - podkreślili.

W wywiadzie dla telewizji RAI watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin mówił między innymi o misji wysłannika papieża do spraw Ukrainy kardynała Matteo Zuppiego, który pod koniec czerwca był w Moskwie.

ZOBACZ TAKŻE: Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

Misja ta, dodał, "skoncentrowała się przede wszystkim na aspekcie humanitarnym". - Pokój na Ukrainie musi być pokojem sprawiedliwym. To oznacza uznanie wzajemnych praw i także obustronnych obowiązków, przede wszystkim branie pod uwagę godności osób - oświadczył kardynał Parolin.

Spotkanie Siergieja Ławrowa z Pietro Parolinem
Spotkanie Siergieja Ławrowa z Pietro Parolinem
Źródło: twitter.com/mfa_russia

Parolin skrytykowany za słowa o Ukrainie

Do tych słów odnieśli się politycy z kierownictwa partii Włoscy Radykałowie Massimiliano Iervolino, Igor Boni i Giulio Manfredi, którzy w wydanym oświadczeniu zapytali: "Co to znaczy 'wzajemne prawa i obustronne obowiązki'?". "Nie może być wzajemności między zaatakowanym i agresorem" - stwierdzili w wydanej nocie.

Dodali: "Ukraina ma prawo, obowiązek bronić się przed rosyjską agresją, ale nie istnieje żadna wzajemność. Rosja jako agresor nie ma żadnego prawa, ale tylko obowiązek wycofać się i zapłacić za wyrządzone szkody, a Putin i rosyjskie dowództwo muszą zostać postawieni przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze za zbrodnie wojenne i przeciwko ludzkości".

Autorzy oświadczenia wyrazili opinię, że "niefortunne słowa Parolina potwierdzają dwuznaczność stanowiska Watykanu po niepotrzebnej misji kardynała Zuppiego w Moskwie".

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: