"Wynurza się z wody, głaszcze wilki". Ruszył program o Putinie


Władimir Putin w rosyjskiej telewizji. Ruszył program "Moskwa, Kreml, Putin" i jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, kto jest bohaterem Rosji i najważniejszą osobą, to telewizja ma sprawić, że zmieni zdanie. Materiał magazynu "Polska i Świat".

"Moskwa. Kreml. Putin", czyli najnowszy program w rosyjskiej telewizji z prezydentem w roli głównej.

- To nie jest żart. Absolutnie nie - podkreśla Michał Kacewicz z telewizji Biełsat. I dodaje: - Program jest nadawany w porze wysokiej oglądalności. Prowadzi go Michaił Sołowiow, który jest głównym kremlowskim publicystą.

Zaprasza ludzi z najbliższego otoczenia Władimira Władimirowicza Putina. Wspólnie rozkoszują się cotygodniowymi dokonaniami prezydenta.

- Zrozumiał (Putin-red.), że gra z mediami jest dosyć istotnym elementem jego prezydentury. Nawet jeżeli bolałoby go kolano czy coś innego, to było widać, że absolutnie jest twardzielem, pływa w przeręblu, wynurza się z wody, głaszcze wilki - ocenia dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku.

W niedzielny wieczór widzowie kanału Rossija 1 mogli obejrzeć szefa państwa, jak na Syberii zbiera grzyby, spotyka się z górnikami, rozmawia z uczniami.

- To też pokazuje, że Putin jest jakiegoś rodzaju nadczłowiekiem niemalże, ponieważ w swoim wieku ma doskonałą formę fizyczną - zauważa Michał Kacewicz.

Zapracowany, aktywny prezydent znajduje czas, aby pochylić się nad losem zwykłego Rosjanina.

"Potrzebne jest teraz pokazanie, że Putin jest blisko ludu"

Ale Putin w ostatnim czasie naraził się społeczeństwu, bo mimo protestów podnosi wiek emerytalny i na swoje barki bierze odpowiedzialność za reformę. - Jak ogłosił (Dmitrij - red.) Miedwiediew (premier Rosji - red.) projekt podwyższenia wieku emerytalnego, to jemu spadło (poparcie - red.) o 8 punktów procentowych i oni wpadli w popłoch. Zwłaszcza że na ulice zaczyna wychodzić coraz więcej ludzi - zwraca uwagę szef redakcji Politico w Polsce Michał Broniatowski.

To dlatego obywateli trzeba ściągnąć przed telewizory, gdzie przemawia prezydent. - W naszym kraju podejście do kobiet jest wyjątkowe. Rozumiemy, że one nie tylko pracują zawodowo, ale na ich głowie jest cały dom: troska o rodzinę, wychowanie dzieci - mówi prezydent Rosji.

Dlatego Putin zmienia projekt ustawy i zamiast podnieść wiek emerytalny dla kobiet o 8 lat podnosi tylko o 5.

- Potrzebne jest teraz pokazanie, że Putin jest blisko ludu, że Putin to jest ludzki człowiek. Zresztą to stwierdzenie w tym programie pada wielokrotnie - ocenia Michał Kacewicz.

I choć radio Swoboda alarmuje, że tak nisko nie upadła nawet sowiecka propaganda, kult Putina ma się w Rosji dobrze.

Autor: js/adso / Źródło: tvn24