Trzy osoby zatrzymane za import sklejki z Rosji i Białorusi

Import sklejki z Rosji i Białorusi. KAS zatrzymała trzy osoby
Rosjanie nauczyli się obchodzić sankcje. Widać to po tym, jak rosyjska sklejka trafia do magazynów w Europie
Źródło: Katarzyna Górniak/Fakty TVN

Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała trzy osoby podejrzane o importowanie sklejki brzozowej z Rosji i Białorusi. Podejrzani trafili do aresztu.

Funkcjonariusze KAS ustalili, że jedna z polskich firm sprowadza sklejkę brzozową z Rosji i Białorusi. Aby obejść sankcje nałożone przez Unię Europejską na te kraje, w imporcie sklejki pośredniczyć miały firmy z Kazachstanu.

"Krwawa sklejka z Rosji" - zobacz reportaż Filipa Folczaka z "Superwizjera" na TVN24+

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy (UCS) pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Na zlecenie prokuratora zatrzymano trzy osoby, które trafiły do aresztu na trzy miesiące. Przedstawiono im zarzuty, m.in. oszustwa celnego i popełnienia przestępstwa polegającego na naruszeniu sankcji.

Zatrzymanym grozi od trzech lat więzienia oraz kara grzywny.

Przeszukane biura i hale

Służby przeszukały miejsca zamieszkania podejrzanych, pomieszczenia biurowe oraz hale magazynowe w województwach: mazowieckim, wielkopolskim i podlaskim. Zabezpieczono m.in. dokumentację księgową, sprzęt elektroniczny oraz sklejkę, która była w magazynach. Pobrano również próbki towaru do badań laboratoryjnych.

KAS zaznaczyła, że "na majątku podejrzanych dokonano zabezpieczenia majątkowego na poczet grożących kar i przepadku korzyści osiągniętej z przestępczego procederu", a także, że sprawa ma charakter rozwojowy.

Ponad trzy lata temu wojska Władimira Putina napadły na Ukrainę. Zbrodnicza agresja doprowadziła do wprowadzenia szeregu sankcji przez kraje Zachodu, ale są łamane. Tak dzieje się w przypadku strategicznego dla Rosji przemysłu drzewnego. Rosyjska sklejka brzozowa niemal bez przeszkód trafia na polski i europejski rynek. Przemyt odbywa się przez Turcję, Chiny i Kazachstan. 

Czytaj także: