Urząd ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie homelskim, na południowym wschodzie Białorusi, prowadzi prace nad stworzeniem w Homlu muzeum poświęconego katastrofie w Czarnobylu – poinformowały w poniedziałek niezależne media białoruskie.
Według białoruskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych do obecnych czasów zachowało się niewiele przedmiotów świadczących o rozmiarach tragedii. Eksponatów dostarczają między innymi osoby, które brały udział w likwidowaniu skutków awarii. Homelski Urząd ds. Sytuacji Nadzwyczajnych zaapelował do mieszkańców, by wzięli udział w kompletowaniu ekspozycji. Zachęca ich, by podzielili się „ciekawą informacją o miejscowościach, które ucierpiały w wyniku awarii, albo unikalnymi przedmiotami związanymi z czarnobylską tragedią”. Białoruś była państwem, które najbardziej ucierpiało na skutek wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie 26 kwietnia 1986 roku. Napromieniowaniu uległo 23 proc. obszaru państwa, na którym mieszkało 1,8 mln osób. Z najbardziej skażonej strefy wysiedlono ponad 130 tysięcy ludzi. Według danych Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych na skażonych terenach Białorusi wciąż mieszka ponad 1,1 mln osób, czyli 12 proc. ludności kraju. Resort podkreśla jednak, że powierzchnia skażonych obszarów stale się zmniejsza z powodu naturalnego rozpadu cezu 137 i wynosi teraz ok. 30 tys. km kwadratowych.
Autor: asz//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Paweł Szubert