Viktor Orban w Kijowie. Zwrócił się o "szybkie zawieszenie broni"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl
Wizyta Orbana w Kijowie
Wizyta Orbana w Kijowie PAP/EPA
wideo 2/3
Wizyta Orbana w Kijowie PAP/EPA

Premier Viktor Orban oznajmił we wtorek w Kijowie, że Węgry chcą podpisać z Ukrainą szerokie porozumienie o współpracy. To pierwsza wizyta szefa węgierskiego rządu na Ukrainie od czasu rosyjskiej inwazji na ten kraj.

Viktor Orban oznajmił w Kijowie, że "Ukraina i Węgry próbują przełamać wcześniejsze nieporozumienia i skupić się na przyszłości". Orban mówił również, że Węgry chcą podpisać z Ukrainą szerokie dwustronne porozumienie o współpracy - podała agencja Reutera.

- Chcemy ułożyć stosunki między naszymi krajami, chcemy podpisać globalną umowę o współpracy z Ukrainą, podobną do umów, które mamy z innymi sąsiadami Węgier - powiedział Orban.

Szef węgierskiego rządu zadeklarował, że jego kraj gotów jest wspierać modernizację ukraińskiej gospodarki i zamierza pomagać Ukrainie podczas swojej prezydencji w Radzie UE.

Zełenski z kolei powiedział po spotkaniu z szefem węgierskiego rządu, że "obecne dyskusje mogą służyć jako podstawa do przyszłego porozumienia Ukrainy z Węgrami".

- Ogólnie rzecz biorąc, treść naszego dialogu we wszystkich kwestiach może stać się podstawą przyszłego dwustronnego dokumentu między naszymi państwami, dokumentu, który będzie regulował wszystkie nasze relacje, który może opierać się na lustrzanym podejściu do dwustronnych stosunków między Ukrainą a Węgrami i który pozwoli naszym narodom cieszyć się wszystkimi korzyściami płynącymi z jedności w Europie - powiedział Zełenski.

Prezydent poinformował, że omówił z Orbanem sprawy związane z handlem, współpracą transgraniczną, infrastrukturą i energetyką. - Rozmawialiśmy o wszystkim, co dotyczy życia naszych ludzi, zarówno na Ukrainie, jak i na Węgrzech, w szczególności rozmawialiśmy o otwarciu ukraińskiej szkoły na Węgrzech. Pierwszej takiej szkoły - podkreślił Zełenski.

Dodał, że premier Węgier zapewnił go o swoim wsparciu dla tego projektu. - Dziękuję bardzo, Viktorze - powiedział ukraiński prezydent.

Viktor Orban i Wołodymyr Zełenski PAP/EPA

Apel o szybkie zawieszenie broni

Orban - jak podał Reuters - podczas niespodziewanej wizyty w Kijowie zwrócił się do Zełenskiego z prośbą o rozważenie szybkiego zawieszenia broni, które mogłoby przyspieszyć rozmowy pokojowe.

- Pokój jest ważną kwestią. Wojna, w której teraz żyjecie, bardzo intensywnie wpływa również na bezpieczeństwo Europy. Bardzo cenimy wszystkie inicjatywy pana Zełenskiego na rzecz pokoju. Powiedziałem panu Zełenskiemu, że te inicjatywy wymagają dużo czasu. I to właśnie przez zasady międzynarodowej dyplomacji są one bardzo skomplikowane – powiedział Orban podczas konferencji prasowej.

- Poprosiłem pana Zełenskiego, aby zastanowił się, czy nie można tego zrobić inaczej: najpierw zawieszenie broni, a potem negocjacje pokojowe, ponieważ zawieszenie broni może zapewnić przyspieszenie tempa tych negocjacji – dodał premier Węgier.

"Cel prezydencji"

Wcześniej Orban, odnosząc się do swojej wizyty w ukraińskiej stolicy, napisał na Facebooku, że "celem prezydencji węgierskiej jest przyczynienie się do rozwiązania wyzwań stojących przed Unią Europejską. Moja pierwsza podróż prowadziła zatem do Kijowa".

Viktor Orban i Wołodymyr Zełenski PAP/EPA

Orban przyjechał do Kijowa we wtorek rano. Jego rzecznik potwierdził wcześniejsze doniesienia medialne, że premier ma się spotkać z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i rozmawiać o "szansie na przywrócenie pokoju" oraz o "bieżących sprawach dotyczących węgiersko-ukraińskich relacji".

Wizyta Orbana ma miejsce dzień po objęciu 1 lipca przez Węgry rotacyjnej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Reuters: Orban to najbliższy Putinowi przywódca UE

Jak przypomniała agencja Reutera, Orban, najbliższy sojusznik Władimira Putina wśród przywódców UE, od czasu inwazji Moskwy w lutym 2022 roku wielokrotnie sprzeciwiał się wielu unijnym inicjatywom mającym na celu wsparcie Ukrainy w jej obronie przed agresją Moskwy, blokował też wsparcie finansowe UE dla Kijowa.

Problemem w relacjach dwustronnych od lat pozostaje kwestia około 100-tysięcznej mniejszości węgierskiej na ukraińskim Zakarpaciu. Budapeszt żąda, aby władze ukraińskie przywróciły zapisy sprzed 2017 roku, czyli sprzed wejścia w życie ustawy oświatowej, która zdaniem rządu Orbana uderza w węgierską mniejszość. Ponadto w 2012 roku język węgierski stracił status języka regionalnego na Zakarpaciu.

Autorka/Autor:ads, tas/ft, mrz

Źródło: PAP, Reuters, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: ZOLTAN FISCHER/EPA/PAP

Tagi:
Raporty: