Siedemnaście osób zginęło w północno-wschodniej prowincji Kambodży Kratie, gdy przewrócił się przeciążony prom na dopływie Mekongu - poinformował gubernator prowincji Kham Phoeun.
Do wypadku doszło w sobotę w nocy. Na promie znajdowało się 30 ludzi, którzy jechali na buddyjską ceremonię. Udało się uratować 13 osób. Ciała pozostałych, w tym 14 kobiet i dwojga dzieci poniżej piątego roku życia - odnaleziono w niedzielę rano.
Przeciążony prom
Policja chyba już zna przyczyny wypadku. - W momencie zatonięcia nie było burzy ani ulewy. Do wypadku doszło, bo na pokładzie znajdowało się zbyt wielu pasażerów - powiedział jeden z funkcjonariuszy.
Prom był przystosowany do przewożenia 25 osób, a na pokładzie znajdowały się jeszcze motocykle.
Źródło: PAP