Siedmioro członków jednej rodziny nie żyje. Zgliszcza domów zwisają z drzew


Wśród 23 zidentyfikowanych ofiar tornada, które w niedzielę zdewastowało tereny w amerykańskim stanie Alabama, jest siedmioro członków jednej rodziny - poinformowali przedstawiciele lokalnych władz.

Członkowie rodziny zamieszkiwali w kilku domach przy jednej ulicy - poinformował śledczy hrabstwa Lee, Bill Harris.

Zwrócił uwagę na potrzebę przekazania wsparcia finansowego dla ocalałych członków rodziny, którym udało się przeżyć. - Będzie siedem pogrzebów, które jakoś trzeba sfinansować - powiedział Harris, cytowany m.in. przez dziennik "New York Times".

"Bardzo trudny czas"

W hrabstwie Lee w niedzielę wystąpiły co najmniej trzy tornada, którym towarzyszył wiatr o prędkości dochodzącej do 270 kilometrów na godzinę.

Największe tornado miało w pewnej chwili lej o szerokości prawie kilometra. W sumie wszystkie trzy przeszły przez Alabamę i Georgię pasem o długości 120 kilometrów.

- To dla nas bardzo trudny czas. Nigdy wcześniej nie widziałem takich zniszczeń, a mieszkam tu od pół wieku. Nigdy wcześniej nie mieliśmy z czymś podobnym do czynienia - powiedział Jay Jones, szeryf hrabstwa Lee.

- Problemem jest ogrom rumowiska, jakie powstało na miejscu, gdzie znajdowały się domy po przejściu tornada - dodal szeryf w wywiadzie dla stacji telewizyjnej WRLB-TV. Dodał, że żywioł przeszedł przez hrabstwo pasem o długości kilku kilometrów, zmiatając wszystko, co napotkał na drodze.

"To jeszcze nie koniec załamania pogody"

Tornada łamały i wyrywały drzewa, niszczyły całe połacie lasu. Fragmenty domów zawisły na ocalałych, pojedynczych drzewach. Dziesiątki tysięcy osób zostało pozbawionych prądu.

Hrabstwo Lee w stanie Alabama położonym w południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych (nad Zatoką Meksykańską) jest zamieszkiwane przez ponad 140 tys. mieszkańców.

"To jeszcze nie koniec załamania pogody" - ostrzegł za pośrednictwem Twittera mieszkańców stanu Alabama gubernator Kay Ivey. Wezwał do ostrożności i przypomniał, że władze stanowe czynią wszystko, by nieść pomoc potrzebującym. Złożył też kondolencje rodzinom osób, które straciły życie.

Tornada na południu USA są wiosną zjawiskiem częstym. Często też pociągają za sobą ofiary śmiertelne. Te niedzielne były najtragiczniejsze od sześciu lat.

Autor: ft/adso / Źródło: BBC, New York Times, PAP