37-letni weteran amerykańskiej armii Christopher Pelkey został śmiertelnie postrzelony w mieście Chandler w 2021 roku. Jak ustaliły władze, tego dnia mężczyzna o imieniu Gabriel Horcasitas otworzył ogień na czerwonym świetle po tym, jak Pelkey podszedł do jego samochodu.
W ubiegłym tygodniu zapadł wyrok w sprawie tego zabójstwa, a Horcasitas został skazany na 10,5 roku więzienia. W środę stacja BBC opisała tę rozprawę, podczas której rodzina Pelkeya przedstawiła wygenerowane przez sztuczną inteligencję nagranie. Na nagraniu tym zastrzelony 37-latek zwraca się do swojego mordercy. "Szkoda, że spotkaliśmy się tego dnia w takich okolicznościach. W innym życiu pewnie moglibyśmy być przyjaciółmi. Wierzę w przebaczenie i Boga, który przebacza. Zawsze wierzyłem i wciąż wierzę" - mówi postać wygenerowana przez AI.
ZOBACZ TEŻ: Kto "zaprogramuje nasze młode pokolenie"?
Ofiara zabójstwa "przemówiła"
- Bardzo spodobała mi się ta sztuczna inteligencja, dziękuję - powiedział sędzia Todd Lang podczas rozprawy. Siostra ofiary zabójstwa Stacey Wales w rozmowie z BBC przyznała, że rodzina wykorzystała nagrania wideo, nagrania głosowe i zdjęcia, aby odtworzyć Chrisa Pelkeya w filmie wygenerowanym przez AI.
Kobieta przekazała, że jest autorką słów, które można usłyszeć w nagraniu. Pisząc je "opierała się na tym, jak wyrozumiały był jej brat", przekazał portal BBC. W wywiadzie dla telewizji ABC-15 Wales dodała, że w czasie gdy zbierała wspomnienia o swoim bracie od rodziny i przyjaciół, chodziła za nią myśl "co powiedziałby Chris".
Sztuczna inteligencja w sądach
Sądy w Arizonie wykorzystują już sztuczną inteligencję na różne sposoby, na przykład poprzez system ułatwiający zrozumienie sądowych orzeczeń, mówi emerytowany sędzia Paul Grimm w rozmowie z BBC. Podkreślił, że w przypadku sprawy zamordowanego 37-latka AI była dozwolona, ponieważ użyto jej nie w obecności ławy przysięgłych, a jedynie po to, by sędzia podjął decyzję o wyroku.
Niektórzy eksperci są jednak zaniepokojeni perspektywą obecności sztucznej inteligencji na salach rozpraw. - Jeśli inni ludzie będą robić podobne rzeczy w przyszłości, czy zawsze będziemy wierni temu, czego chciałaby dana osoba, w tym przypadku ofiara? - powiedział w rozmowie z brytyjskim publicznym nadawcą Derek Leben, profesor etyki biznesu na Carnegie Mellon University. Zwrócił w ten sposób uwagę, że słowa, które wypowiada na nagraniu wizerunek zabitego mężczyzny, w rzeczywistości nie zostały przez niego nigdy wypowiedziane.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: wac//mm
Źródło: BBC, CBS News, ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX