Setki osób oddały hołd zmarłym wolontariuszom, którzy zginęli w izraelskim ostrzale. Znany szef kuchni Jose Andres, założyciel organizacji World Central Kitchen (WCK) podczas nabożeństwa w Waszyngtonie powiedział, że jego pracownicy byli "najlepszymi ludźmi".
W waszyngtońskiej Katedrze Narodowej odbyło się w czwartek nabożeństwo ekumeniczne w intencji siedmiu wolontariuszy, którzy zginęli 1 kwietnia w izraelskim ostrzale konwoju humanitarnego w Strefie Gazy. Był wśród nich Polak, 35-letni Daniel Soból.
Wydarzenie zorganizowała organizacja World Central Kitchen (WCK), której pracownicy ponieśli śmierć w ataku sił zbrojnych Izraela. Wspominając Polaka, przedstawiciele WCK podkreślili, że jego dewizą było: "Nie mamy problemów, mamy rozwiązania".
"Jednym z jego niezliczonych wyczynów była pomoc w zainstalowaniu systemu filtracji wody na dachu jednej z naszych największych kuchni. Wspierał zespół w obsłudze milionów Palestyńczyków poszukujących bezpieczeństwa i ciepłego posiłku" – przypomniała WCK.
Andres: to byli nasi najlepsi ludzie
Organizację dostarczającą żywność m.in. ofiarom klęsk żywiołowych i wojen utworzył Jose Andres, amerykański kucharz, celebryta, właściciel restauracji nagrodzonych gwiazdkami Michelina. W poruszającym wystąpieniu w katedrze wspominał m.in. Sobola i jego wkład w działania pomocowe.
- Siedem dusz, które dzisiaj opłakujemy, były tam, aby głodni mogli jeść – powiedział. – Ryzykowali wszystko, aby nakarmić ludzi, których nie znali – dodał. – To byli nasi najlepsi ludzie. Ich przykład powinien nas zainspirować do lepszego działania, bycia lepszymi – podkreślił.
W uroczystości wzięły udział m.in. rodziny poległych wolontariuszy i dyplomaci. Administrację USA reprezentował mąż wiceprezydent Kamali Harris, Douglas Craig Emhoff, a Departament Stanu - zastępca sekretarza Kurt M. Campbell. Wyrazy współczucia rodzinie Polaka złożył zastępca ambasadora RP w USA Adam Krzywosądzki.
Zastępca ambasadora RP w USA zwrócił uwagę, że nabożeństwo podkreśliło wyjątkową rolę pracowników humanitarnych przychodzących w sukurs ludziom na całym świecie, zwłaszcza na obszarach pogrążonych w konfliktach zbrojnych i kryzysach.
- Mocno wybrzmiała w katedrze niezwykle pozytywna rola i sylwetka naszego rodaka, Damiana Sobola - począwszy od jego zaangażowania w pomoc uchodźcom ukraińskim, na granicy polsko-ukraińskiej, a także w Ukrainie, w Turcji po trzęsieniu ziemi oraz w Strefie Gazy – zauważył Krzywosądzki.
Źródło: PAP