Prezydent USA Joe Biden podczas obchodów Dnia Weterana na cmentarzu narodowym w Arlington zaapelował o zjednoczenie Amerykanów i wzywał do zachowania wierności idei założycielskiej USA. Dla demokraty to ostatnie obchody święta w roli prezydenta - jego kadencja wygasa w styczniu.
- To ostatni raz, kiedy stoję w Arlington jako zwierzchnik sił zbrojnych. Przewodzenie wam, służba, opieka i obrona was była największym zaszczytem w moim życiu - mówił Biden podczas obchodów Dnia Weterana na cmentarzu narodowym w Arlington.
W wystąpieniu na terenie narodowej nekropolii pod Waszyngtonem przypomniał reformy, które jego administracja podjęła na rzecz opieki nad weteranami, bronił swojej decyzji o wycofaniu amerykańskich żołnierzy z Afganistanu oraz wezwał Amerykanów do jedności i wierności ideałom USA.
Biden: nigdy się nie poddamy
- To jest moment, by zjednoczyć się jako naród, by zachować wiarę w siebie nawzajem. Świat polega na każdym z was. Jesteśmy jedynym narodem, który został zbudowany na idei, że wszyscy zostaliśmy stworzeni równymi, i choć nie zawsze potrafiliśmy jej sprostać, nigdy od niej nie odeszliśmy - wspomniał.
- Dziś, stojąc razem, aby oddać hołd Amerykanom, którzy odważyli się zaryzykować wszystko i poświęcić wszystko dla naszego narodu, musimy jasno powiedzieć, że nigdy się nie poddamy - powiedział Biden.
Dzień Weterana to święto państwowe ku czci weteranów wszystkich wojen, obchodzone w USA od 1954 r. w rocznicę zakończenia I wojny światowej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: BONNIE CASH/PAP/EPA