Biden: Trump reprezentuje ekstremizm, który zagraża fundamentom tego kraju

Źródło:
PAP

Joe Biden podczas przemówienia w Filadelfii stwierdził, że Donald Trump i wspierający go republikanie reprezentują ekstremizm, który zagraża fundamentom Stanów Zjednoczonych. Szczególną uwagę zwrócił na utrzymywaną przez byłego prezydenta narrację o "ukradzionych" wyborach 2020 roku i działaniach obliczonych na odwrócenie ich wyniku.

Joe Biden wygłosił przemówienie w Independence Hall w Filadelfii. - Musimy być ze sobą szczerzy: zbyt wiele z tego, co się dziś dzieje w naszym kraju nie jest normalne. Donald Trump i republikanie MAGA [Make America Great Again, hasło wyborcze Trumpa z 2016 roku - przyp. red.] reprezentują ekstremizm, który zagraża samym fundamentom naszej republiki - powiedział gospodarz Białego Domu.

Prezydent USA stwierdził, że choć przez "republikanów MAGA" nie ma na myśli całej partii opozycyjnej, to jest ona obecnie "zdominowana i zastraszana" przez Trumpa i skrajnych polityków. Szczególną uwagę zwrócił na utrzymywaną przez byłego prezydenta narrację o "ukradzionych" wyborach 2020 roku i działaniach obliczonych na odwrócenie ich wyniku.

- Demokracja nie może przetrwać, jeśli jedna ze stron uważa, że są tylko dwa możliwe wyniki wyborów: albo wygrywają, albo są oszukane. A właśnie tak uważają dziś republikanie MAGA - mówił Biden. - Osoby publiczne właściwie wzywają do masowej przemocy i zamieszek na ulicach - dodał.

W ubiegłym tygodniu Biden nazwał filozofię stojącą u podstaw ideologii Trumpa "pół-faszyzmem", co wywołało oburzenie ze strony republikanów i żądania przeprosin.

Napięcia polityczne w USA

Do przemówienia doszło na tle wzrastających napięć politycznych po przeszukaniu domu Trumpa w ramach śledztwa w sprawie przetrzymywanych przez niego tajnych dokumentów. Sojusznik Trumpa, senator Lindsey Graham zagroził w środę, że jeśli były prezydent usłyszy zarzuty w tej sprawie, "na ulicach będą zamieszki". Sam Trump w tym tygodniu domagał się ogłoszenia zwycięzcą wyborów w 2020 roku lub natychmiastowego ich powtórzenia. FBI informuje z kolei o bezprecedensowej liczbie pogróżek ze strony zwolenników Trumpa.

Bloomberg: Joe Biden chce startować w kolejnych wyborach. Może zmierzyć się z Donaldem Trumpem

Sondaże pokazują, że zarówno większość demokratów, jak i republikanów uważa - choć z różnych przyczyn - że demokracja w USA jest zagrożona. Sprawa uczciwości wyborów jest też jednym z tematów obecnej kampanii wyborczej. Według "Washington Post", wśród republikańskich kandydatów na stanowiska we władzach stanowych mających rolę w przeprowadzaniu wyborów i zatwierdzaniu ich wyników, ponad połowa - 54 z 87 - uważa, że głosowanie w 2020 roku zostało sfałszowane.

Autorka/Autor:mjz\mtom

Źródło: PAP