Amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) ostrzega, że ekstremiści mogą uznać ponowne nakładanie restrykcji pandemicznych, jako uzasadnienie do przeprowadzania ataków. W nowym biuletynie DHS pojawiły się również ostrzeżenia przed ryzykiem przemocy w czasie 20. rocznicy ataków z 11 września.
Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA (DHS) w nowym biuletynie ostrzegł, że "brutalni ekstremiści mogą uznać powrót do obostrzeń w związku ze wzrostem zakażeń nowymi wariantami koronawirusa, jako uzasadnienie do przeprowadzania ataków".
Zdaniem Departamentu stres związany z COVID-19 "przyczynił się do narastających napięć społecznych" i pojawiania się "spiskowych teorii", co może prowadzić do rosnącej przemocy w tym roku.
Szybkie rozprzestrzenianie się wariantu Delta koronawirusa i związany z nim wzrost liczby zakażeń COVID-19 powoduje, że niektóre amerykańskie stany powracają do restrykcji.
Zagrożenie terrorystyczne w oparciu o "fałszywe narracje"
W wywiadzie dla CNN, sekretarz DHS Alejandro Mayorkas stwierdził, że krajowi ekstremiści stanowią obecnie "największe zagrożenie terrorystyczne dla kraju". Podkreślił, że widoczne są przejawy "fałszywych narracji" i "ideologii opartych na nienawiści".
Przewodniczący komisji bezpieczeństwa wewnętrznego Izby Reprezentantów Bennie Thompson powiedział, że "niepokojące jest to, że zagrożenia terroryzmem w coraz większym stopniu opierają się na teoriach spiskowych, zwłaszcza związanych z wyborami i byłym prezydentem Trumpem".
Zagrożenie ze strony Al-Kaidy i teorie spiskowe dotyczące skuteczności szczepionek
Wskazano również na ryzyko pojawienia się aktów przemocy w czasie 20. rocznicy ataków z 11 września na World Trade Center i Pentagon.
DHS zwrócił uwagę, że oddział Al-Kaidy pierwszy raz od czterech lat wydał anglojęzyczną wersję swojego magazynu. Zdaniem pracowników departamentu to sygnał, że w dalszym ciągu szukają amerykańskich zwolenników, których mogliby zaangażować do przeprowadzania ataków w USA.
W raporcie podkreślono również, że media związane z rządami Rosji, Chin i Iranu podsycają teorie spiskowe dotyczące pochodzenia COVID-19 i skuteczności szczepionek.
Źródło: Reuters