"Sądzę, że zmarła z powodu złamanego serca". Skulona 98-latka czekała na pomoc w zalanym domu

Źródło:
Lexington Herald Leader, WHSV-TV, tvn24.pl
Zniszczony dom 98-latki znajdował się w pobliżu Central High School w Whitesburgu
Zniszczony dom 98-latki znajdował się w pobliżu Central High School w Whitesburgu
Google Earth
Zniszczony dom 98-latki znajdował się w pobliżu Central High School w WhitesburguGoogle Earth

Nie żyje 98-letnia Mae Amburgey ze stanu Kentucky, której dom w lipcu został zniszczony przez powódź. Opublikowane wówczas zdjęcie kobiety otoczonej przez wodę we własnym mieszkaniu obiegło media na całym świecie. Zdaniem rodziny zmarłej, tamta tragedia przyczyniła się do jej śmierci niedługo później. - Sądzę, że zmarła z powodu złamanego serca - powiedziała jej wnuczka.

Urodzona w 1924 roku Mae Amburgey pod koniec lipca została uwięziona we własnym domu razem z synem i wnukiem przez powódź, która nawiedziła stan Kentucky. Jej dom w miejscowości Whitesburg został zupełnie zalany, co spowodowało poważne zniszczenia.

"Byłem zdesperowany"

Wnuczka kobiety, Missy Amburgey Crovetti, opublikowała wówczas w mediach społecznościowych zdjęcie babci siedzącej na łóżku, otoczonej przez wodę zajmującą całe pomieszczenie. Jak wspominała w rozmowie z "Lexington Herald Leader", "desperacko" poszukiwała pomocy, by wydostać 98-latkę z pułapki. Ostatecznie kobiecie, jej synowi i wnukowi udało się ewakuować w łodziach.

Wnuk, który był autorem zdjęcia, przyznał, że nie zamierzał go publikować. Zdecydował się jednak na to, ponieważ chciał jak najszybciej wezwać pomoc. - Gdybym wiedział, że jest bezpieczna, nigdy nie udostępniłbym tego zdjęcia. Ale byłem zdesperowany - wspominał w rozmowie z lokalnym nadawcą WHSV-TV.

Podczas powodzi poza drobnym skaleczeniem Mae Amburgey nie doznała większych obrażeń. Kobieta zmarła jednak dwa i pół miesiąca później później, 8 października. O śmierci 98-latki w środę poinformowała jej wnuczka.

- Sądzę, że zmarła z powodu złamanego serca - powiedziała lokalnym mediom. Jak przekazała, dom 98-latki został tak mocno zniszczony w czasie powodzi, że kobieta już do niego nie wróciła. - Myślę, że gdyby nie powódź, gdyby nie przeżyła tej traumy, nadal byłaby z nami - podkreśliła Missy Amburgey Crovetti.

ZOBACZ TEŻ: 17-latek próbował ratować 6-letniego autystycznego brata. Utonęli w miejscu zalanym przez niedawny huragan

Autorka/Autor:wac//mm

Źródło: Lexington Herald Leader, WHSV-TV, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shawn Reynolds/twitter