Ukraińska armia w sobotę zaczęła wycofywanie z linii rozdziału w konflikcie z separatystami uzbrojenia o kalibrze poniżej 100 mm – oświadczył rzecznik Sztabu Generalnego w Kijowie Władysław Sełezniow.
Informację tę potwierdził na briefingu przedstawiciel administracji prezydenckiej ds. operacji antyterrorystycznej w Donbasie Andrij Łysenko. Poinformował, że uzbrojenie, w tym czołgi, wycofywane jest na odległość 15 kilometrów od pozycji zajmowanych obecnie przez obie strony konfliktu.
- 3 października, tak, jak oświadczył wcześniej prezydent Ukrainy i głównodowodzący sił zbrojnych Petro Poroszenko, rozpoczyna się wycofywanie uzbrojenia i sprzętu wojskowego o kalibrze poniżej 100 mm. Proces ten będzie realizowany etapami i w terminach, uzgodnionych mińskimi porozumieniami - powiedział Sełezniow agencji Interfax-Ukraina.
Wycofywanie broni monitoruje OBWE
Porozumienie o wycofaniu czołgów i broni o kalibrze poniżej 100 mm podpisali we wtorek w Mińsku przedstawiciele grupy kontaktowej w sprawie Ukrainy: były prezydent tego kraju Leonid Kuczma, reprezentant Rosji Azamat Kulmuchametow i wysłannik OBWE Martin Sajdik.
Czołgi, broń kalibru do 100 mm oraz moździerze kalibru do 120 mm mają zostać wycofane na odległość 15 km od linii rozgraniczenia. Przewidziano dwa etapy tej operacji. Pierwszy ma trwać 15 dni i objąć większą część strefy bezpieczeństwa w obwodzie ługańskim. Drugi etap będzie dotyczył pozostałej części strefy bezpieczeństwa i potrwa 24 dni. Realizację podpisanego dokumentu będzie monitorować specjalna misja obserwacyjna OBWE.