Ukraiński wywiad: Rosja przerzuci okręty z zaanektowanego Krymu do separatystycznej Abchazji

- W rejonie miasta Oczamczyra trwają aktywne prace, to jest Abchazja. Rosjanie prowadzili tam działania, związane z pogłębianiem miejscowego portu, przebudowywali w niektórych miejscach infrastrukturę portową, aby zapewnić tam bazę dla okrętów wojennych. Ale tego miejsca będzie za mało - stwierdził Skibicki, cytowany przez portal ukraińskiej telewizji Suspilne.

Abchazja jest separatystyczną republiką Gruzji. Po wojnie na Kaukazie w sierpniu 2008 roku Rosja uznała jej niepodległość, wzmacniając na jej terenie obecność militarną. Baza wojskowa armii rosyjskiej, licząca kilka tysięcy żołnierzy, znajduje się w Gudaucie, położonej na wybrzeżu Morza Czarnego około 500 km na południowy wschód od Krymu.

CZYTAJ TAKŻE: Media: morskie drony zaatakowały dwa rosyjskie okręty. "Trzeci miał szczęście"

Na początku października Rosja podpisała z separatystyczną Abchazją umowę o utworzeniu stałej bazy na wybrzeżu Morza Czarnego. Decyzja została podjęta po wrześniowym ataku sił ukraińskich na port w Sewastopolu. W jego wyniku doszło do pożaru stoczni. Uszkodzone zostały dwa rosyjskie okręty: duża jednostka desantowa Mińsk oraz okręt podwodny Rostów nad Donem.

Baza marynarki wojennej w rejonie Oczamczyry istniała jeszcze w czasach Związku Radzieckiego. Według agencji Reutera, podpisanie umowy przez Rosję może świadczyć o poszukiwaniu alternatywy dla Sewastopola na zaanektowanym Krymie.

Rosjanie zaczęli wycofywać okręty z portu w Sewastopolu do portu w Noworosyjsku. Jak oceniał wcześniej amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW), w miejsce to zostało przerzuconych co najmniej 10 okrętów, w tym fregaty rakietowe Admirał Makarow i Admirał Essen, trzy okręty podwodne z silnikiem Diesla i pięć okrętów desantowych.