Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 501 dni. Prezydent Ukrainy wrócił do kraju z internowanymi dowódcami obrony zakładów Azowstal w Mariupolu. Tego samego dnia - okrągłe 500 dni od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji Rosji - ukraiński przywódca przemówił do żołnierzy na Wyspie Węży. Z kolei minister obrony Ukrainy poinformował, że amerykańska oferta przekazania Kijowowi bomb kasetowych jest mile widziana, deklarując, że nie zostaną one użyte w Rosji.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę wieczorem przyjechał z uwolnionymi z internowania w Turcji dowódcami obrony zakładów Azowstal w Mariupolu. - W pięćsetny dzień wojny z Rosją Ukraina odzyskała swoich bohaterów - oświadczył przywódca.
Żołnierze trafili w maju 2022 roku - po trzech miesiącach walk i oblężeniu przyczółku na terenie zakładów metalurgicznych Azowstal - do rosyjskiej niewoli. 21 września w ramach wymiany jeńców władzom ukraińskim udało się uwolnić 215 wojskowych, w tym dowódców obrony Mariupola i zakładów Azowstal. Pięciu dowódców z Azowstalu – dowódcy pułku Azow Denys Prokopenko i Światosław Pałamar, dowódca 36. brygady piechoty morskiej Serhij Wołynski oraz Denys Szłeha i Ołeh Chomenko – trafiło do Turcji i miało tam pozostać do końca wojny. W sobotę, na wieść o wywiezieniu ukraińskich dowódców z Turcji, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że łamie to ustalenia zawarte z udziałem Rosji.
> Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow przyjął amerykańską decyzję o przekazaniu Kijowowi bomb kasetowych - poinformowała w sobotę agencja Reutera. Reznikow zaznaczył, że obiecane przez USA bomby pomogą wyswobodzić ukraińskie terytorium. Zaznaczył jednak, że nie zostaną one użyte w Rosji.
Wcześniej, w piątek, prezydent USA Joe Biden przekazał, że decyzja o przekazaniu Ukrainie broni kasetowej "była bardzo trudna". Ocenił jednak, że Kijów potrzebuje tej amunicji, by uniemożliwić Rosji zatrzymanie kontrofensywy. Z kolei doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan zaznaczył, że Ukraina od dawna starała się o tę broń, zaś w obliczu zmniejszających się zapasów zwykłej amunicji artyleryjskiej będzie stanowiła ona "pomost" do czasu zwiększenia produkcji.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedził w piątek słynną Wyspę Węży na Morzu Czarnym, na której podziękował ukraińskim żołnierzom za ich służbę. Uczcił pamięć ukraińskich wojskowych, którzy oddali życie w walce o to miejsce. Do swojego wpisu na Twitterze dołączył wideo nagrane na Wyspie Węży.
24 lutego 2022 roku, w pierwszym dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wyspa stała się celem ataku. Wydarzenie to zostało szeroko nagłośnione, gdy pojawiło się nagranie, na którym słychać, jak załoga rosyjskiego krążownika Moskwa nakazuje ukraińskim żołnierzom poddanie się. W odpowiedzi usłyszała: "Rosyjski okręcie wojenny, p... się!".
> Liczba zabitych wzrosła do ośmiu, a rannych do 13 po sobotnim rosyjskim ostrzale artyleryjskim miejscowości Łyman w obwodzie donieckim - poinformowało MSZ Ukrainy. Wcześniej informowano o sześciu zabitych i pięciu rannych.
Rosyjskie wojska ostrzelały miasto z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych około godziny 9 rano polskiego czasu. Uszkodzone zostały budynek mieszkalny i sklep.
> Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka (OHCHR) w 500. dzień inwazji Rosji na Ukrainę poinformowało, że od początku pełnoskalowej wojny zginęło ponad dziewięć tysięcy cywilów, a blisko 16 tysięcy zostało rannych.
Według potwierdzonych danych ONZ, wśród zabitych jest 4202 mężczyzn, 2506 kobiet, 281 chłopców i 225 dziewcząt, a płeć 29 dzieci i 1934 dorosłych nie została jeszcze ustalona. Regiony o największej liczbie ofiar wśród ludności cywilnej to obwody doniecki, charkowski, chersoński, kijowski i ługański.
W raporcie wskazano, że rzeczywiste liczby ofiar cywilnych są znacznie wyższe, ponieważ występują opóźnienia w otrzymywaniu informacji z miejsc, w których toczą się walki, a wiele doniesień jest wciąż niepotwierdzonych. Dotyczy to w szczególności Mariupola, Lisiczańska, Popasnej i Siewierodoniecka, gdzie zgłaszane są liczne ofiary wśród ludności cywilnej.
> 102 miliony euro. Straty o takiej wysokości w środowisku naturalnym Ukrainy przynosi każdy dzień rosyjskiej inwazji - oświadczył w sobotę ukraiński minister ochrony środowiska i zasobów naturalnych Rusłan Striłec.
Jak przekazał polityk, skumulowane od początku pełnoskalowego konfliktu straty te mają przewyższać 51 miliardów euro.
Źródło: tvn24.pl, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/ZelenskyyUa