Rosjanie wywożą mieszkańców, wywołali panikę. Sytuacja "coraz bardziej nieprzewidywalna"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, BBC, tvn24.pl

Na okupowanym terenach obwodu zaporoskiego, gdzie rosyjskie wojska prowadzą "ewakuację" mieszkańców, prawdopodobnie przygotowywane są prowokacje - powiedział proukraiński mer okupowanego Melitopola Iwan Fedorow. Wcześniej sztab generalny ukraińskiej armii podał, że władze okupacyjne ewakuują mających rosyjskie paszporty mieszkańców Enerhodaru, gdzie znajduje się Zaporoska Elektrownia Jądrowa, do Berdiańska i Prymorska. W rozmowie z BBC szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi powiedział, że ewakuacja mieszkańców wskazuje na możliwość ciężkich walk między siłami rosyjskimi i ukraińskimi wokół elektrowni.

- Istnieje wersja, że okupanci przygotowują do prowokacji. Widać to na przykładzie miasta Tokmak, gdzie masowo ewakuowano ludzi. Co 20-30 minut odjeżdżał autobus lub konwój autobusów. Ale tylko jedna trzecia osób w autobusach to byli cywile. W większości jechali w nich przebrani rosyjscy żołnierze - powiedział Fedorow.

Dmytro Orłow, proukraiński mer Enerhodaru, gdzie znajduje się okupowana przez Rosjan Zaporoska Elektrownia Jądrowa, napisał w serwisie Telegram, że swoim ogłoszeniem w sprawie ewakuacji okupanci wywołali "panikę" wśród ludności, a najbardziej panikują ci, którzy otrzymali rosyjskie paszporty. Mer relacjonował, że na stacjach benzynowych zabrakło paliwa, a w bankomatach - gotówki.

W sobotę wieczorem Iwan Fedorow opublikował w serwisie Telegram zdjęcia ukazujące kolejkę samochodów, które opuszczały okupowane tereny. Mer Melitopola napisał, że kierowcy cywilnych aut musieli czekać co najmniej pięć godzin na wyjazd.

Kolejka samochodów oczekujących na wyjazd w okupowanej części obwodu zaporoskiego Iwan Fedorow/Telegram

Doniesienia ukraińskiego sztabu generalnego

"Okupanci wywożą miejscowych mieszkańców z tymczasowo okupowanego Enerhodaru w obwodzie zaporoskim w kierunku Berdiańska i Prymorska, gdzie znajdują się bazy wypoczynkowe" – przekazał w niedzielnym komunikacie sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Podał, że ewakuowani są głównie mieszkańcy, którzy posiadają rosyjskie paszporty.

ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl

"W pierwszej kolejności wywożeni są ci, którzy zgodzili się na przyjęcie rosyjskiego obywatelstwa w pierwszych miesiącach okupacji" – podano w komunikacie sztabu.

Obok Enerhodaru znajduje się Zaporoska Elektrownia Jądrowa, którą wojska rosyjskie zajęły w marcu ubiegłego roku.

CZYTAJ TAKŻE: Amerykanie ostrzegają Rosjan. Chodzi o Zaporoską Elektrownią Jądrową

Przejście przez pole minowe

W programie BBC Newshour dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi powiedział, że ewakuacja mieszkańców wskazuje na możliwość ciężkich walk między siłami rosyjskimi i ukraińskimi wokół elektrowni.

W sobotę Grossi ostrzegł, że sytuacja wokół kontrolowanej przez Rosję elektrowni jądrowej staje się "coraz bardziej nieprzewidywalna i potencjalnie niebezpieczna". Wezwał do podjęcia działań w celu zapewnienia jej bezpiecznej eksploatacji.

Misja MAEA w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, okupowanej przez wojsko rosyjskie
Rafael Grossi przybył do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, okupowanej przez wojsko rosyjskie Enerhoatom/Telegram

Zarządzenie kolaboracyjnych władz

Jewgienij Balicki, mianowany przez Rosję szef kontrolowanej przez Rosję części obwodu zaporoskiego, powiedział w piątek, że zarządził ewakuację wiosek położonych blisko linii frontu. Elektrownia znajduje się w części tego obszaru pod kontrolą Rosji, a wielu obsługujących ją pracowników mieszka w Enerhodarze.

Ukraińskie media informowały w czwartek i piątek, że z elektrowni zaporoskiej uciekają do Rosji członkowie kadry zarządzającej kolaborujący z władzami okupacyjnymi.

Powszechnie oczekiwana ukraińska wiosenna kontrofensywa przeciwko siłom rosyjskim prawdopodobnie obejmie Zaporoże, którego około 80 procent powierzchni jest okupowane przez Moskwę - prognozował Reuters.

Autorka/Autor:tas

Źródło: PAP, BBC, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: