Prezydent Wołodymyr Zełenski we łzach i tłum żałobników. Pożegnali ofiary katastrofy śmigłowca w Browarach

Wołodymyr Zełenski i jego żona Ołena przyjechali do Domu Ukraińskiego w centrum Kijowa, gdzie odbyło się ostatnie pożegnanie wysokiej rangi urzędników MSW, którzy zginęli w katastrofie w położonych w pobliżu stolicy Browarach. Para prezydencka złożyła kwiaty na trumnach zmarłych i złożyła kondolencje rodzinom. Zełenski nie mógł powstrzymać łez.

W uroczystości uczestniczyli także szef kancelarii prezydenta Andrij Jermak, doradca zmarłego ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko i były prezydent Petro Poroszenko. Pojawili się parlamentarzyści, ambasadorowie akredytowani w Kijowie i przywódcy religijni.

"Serce jest wypełnione bólem, a duszę ogarnia nieopisany smutek. Ukraina każdego dnia traci swoich najlepszych synów i córki" - stwierdził Zełenski na Telegramie.

W Domu Ukraińskim żegnano szefostwo MSW: ministra Denysa Monastyrskiego, jego dwóch zastępców - Jewhenija Jenina i Jurija Łubkowycza - a także ich współpracowników.

>> Byli na pokładzie helikoptera, zginęli w katastrofie. "Niepowetowana strata"

Oddzielnie w sobotę, na lotnisku w Niżynie, odbędą się uroczystości żałobne załogi śmigłowca. W Browarach pożegnano już tego dnia dwie inne ofiary tragedii: pięcioletnią Miłanę i jej mamę Ołenę, które zginęły przy upadku śmigłowca na ziemię.

Do środowej katastrofy doszło w pobliżu przedszkola. Łącznie - na pokładzie i na ziemi - zginęło 14 osób, rannych zostało 25, w tym 11 dzieci.

Monastyrski, z wykształcenia prawnik, kierował MSW Ukrainy od 2021 roku. Był bliskim współpracownikiem Zełenskiego. Wcześniej stał na czele parlamentarnego komitetu do spraw działań organów ścigania. Do Rady Najwyższej został wybrany z listy prezydenckiej partii Sługa Narodu. Jego kandydaturę na stanowisko ministra spraw wewnętrznych zaproponował Zełenski. 41-letni wówczas Monastyrski podkreślał, że jego zgoda na kandydowanie na tę posadę była dla niego "najtrudniejszą decyzją w życiu".

Jenin jako wiceszef MSW zajmował się współpracą z resortami siłowymi innych państw. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podała, że rozpatruje kilka wersji przyczyny katastrofy, w tym naruszenie zasad lotu, niesprawność techniczną śmigłowca i "umyślne działania dotyczące zniszczenia środka transportu".