Bianka Zalewska: nawet dzieci wiedzą, jak korzystać z aplikacji z mapami schronów

Źródło:
TVN24
Zalewska: Ukraińcy wiedzą, że zwycięstwo może się bardzo przedłużyć w czasie
Zalewska: Ukraińcy wiedzą, że zwycięstwo może się bardzo przedłużyć w czasieTVN24
wideo 2/2
Zalewska: Ukraińcy wiedzą, że zwycięstwo może się bardzo przedłużyć w czasieTVN24

Od dwóch lat Rosja prowadzi pełnoskalową inwazję na Ukrainę. Rok temu, gdy Ukraińcy przygotowywali się do kontrofensywy, wśród nich panował optymizm. Była korespondentka wojenna Bianka Zalewska mówi, że teraz "widać, jak ta wielka wiara, ten duch troszeczkę podupada".

Bianka Zalewska, reporterka "Dzień dobry TVN" i była korespondentka wojenna, blisko rok temu odebrała nagrodę International Women of Courage przyznawaną przez amerykański Departament Stanu za swoje reportaże na temat rosyjskiej agresji w Ukrainie.

Wówczas świat wyczekiwał ukraińskiej kontrofensywy. Zapytana w "Faktach o świecie" w TVN24 BiS o nastroje w Ukrainie teraz, gdy kraj ten zmaga się brakami amunicji, odparła: "Oni muszą zwyciężyć, więc oni nie przyjmują żadnej innej opcji".

- Jednak widać, jak ta wielka wiara, ten duch troszeczkę podupada. Na początku te szybkie odbicia i zniwelowanie planów rosyjskich, że w dwa tygodnie zdobędą Kijów, napawało wielkim optymizmem i nadzieją – stwierdziła.

- Teraz ta wiara w zwycięstwo jest, jednak wiedzą, że to może się trochę przedłużyć w czasie, a właściwie bardzo może się przedłużyć w czasie. To już jest wiele miesięcy na froncie, a są tacy, którzy walczą od lat, bo ta wojna zaczęła się dziesięć lat temu, a nie dwa lata temu – podkreśliła.

Zalewska: w ciągu trzech minut restauracja pustoszeje

Bianka Zalewska wspomniała, że Ukraińcy często powtarzają, że człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkich warunków i że wszystko zniesie. – Sami są nawet zdziwieni, ile sami znoszą. Ja też byłam zdziwiona, jak bardzo to życie przystosowało się w miastach jak Kijów, gdzie można pójść do restauracji. Nagle jest alarm, gasną światła i prąd jest odłączony. W ciągu trzech minut restauracja pustoszeje, wszyscy wiedzą co robić, kelnerka przelewa twoją kawę, jedzenie zostaje przesypane do pudełeczka i wszyscy wychodzą – opowiedziała.

- Nawet dzieci wiedzą, jak korzystać z różnych aplikacji z mapami schronów. Ukraińcy korzystają z nich, jak my korzystamy z aplikacji pokazujących nam, jak dojechać z jednego punktu w Warszawie do innego – zwróciła uwagę.

Dziennikarka podkreśliła, że "funkcjonowanie w czasie wojny istnieje". – Są otwarte kluby, galerie handlowe, restauracje. To wszystko działa, ale tę wojnę widać, gdy zaczyna się alarm, gdy spadają pociski albo odłamki, albo w czasie godziny policyjnej – dodała.

Bianka Zalewska o sytuacji na Ukrainie: w ciągu trzech minut restauracja pustoszeje
Bianka Zalewska o sytuacji na Ukrainie: w ciągu trzech minut restauracja pustoszejeTVN24

Autorka/Autor:asty//mrz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Pierre Crom/Getty Images