Atak na ważne lotnisko Rosjan na Krymie. Ukraiński dowódca publikuje nagranie

Źródło:
Radio Swoboda, nv.ua, tvn.pl, PAP
Słup dymu w rejonie lotniska Belbek. Dowódca ukraińskich sił lotniczych publikuje nagranie
Słup dymu w rejonie lotniska Belbek. Dowódca ukraińskich sił lotniczych publikuje nagranie Mykoła Ołeszczuk/Telegram
wideo 2/7
Słup dymu w rejonie lotniska Belbek. Dowódca ukraińskich sił lotniczych publikuje nagranie Mykoła Ołeszczuk/Telegram

Dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Ołeszczuk opublikował nagranie ukazujące wysoki słup dymu w rejonie lotniska Rosjan na Krymie, Belbek. Nie napisał wprost, ale dał do zrozumienia, że atak jest operacją wojsk ukraińskich. Władze okupacyjne w Sewastopolu podały wcześniej, że miasto zostało zaatakowane co najmniej sześcioma rakietami.

Lotnisko Belbek w pobliżu Sewastopola jest uważane za jedno z najważniejszych dla Rosjan, okupujących Krym. Między innymi z tego miejsca siły rosyjskie dokonują nalotów na Ukrainę.

Eksplozje w Sewastopolu

W środę wieczorem ukraińskie media poinformowały o atakach na zaanektowanym półwyspie. Dziennikarz Radia Swoboda relacjonował, że w Sewastopolu było słychać co najmniej pięć eksplozji. W mieście włączono alarm przeciwlotniczy. Władze okupacyjne Sewastopola przekazały, że miasto zostało zaatakowane co najmniej sześcioma rakietami.

Rosyjski resort podał w środowym komunikacie, że "Krym został zaatakowany 20 rakietami, 17 z nich zostało zestrzelonych" Fragmenty jednego ze strąconych pocisków miały spaść na terenie jednostki wojskowej w pobliżu Lubimowki. Nieopodal tego miejsca znajduje się lotnisko Belbek.

Niezależny rosyjski kanał na Telegramie ASTRA przekazał, że jedna z rakiet trafiła w jednostkę łączności. "Wybuchł pożar, który objął powierzchnię około 30 metrów kwadratowych. Według wstępnych doniesień nikt nie zginął ani nie doznał obrażeń" - poinformował.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w analizie dotyczącej najnowszych ataków na Krymie powołał się na prokremlowskich blogerów, którzy przekazali, że Ukraińcy użyli brytyjskich pocisków Storm Shadow.  Eksperci think tanku przypomnieli, że siły ukraińskie wcześniej wielokrotnie atakowały także lotnisko wojskowe Saki, położone w pobliżu Sewastopola. 

CZYTAJ TAKŻE: Ukraińcy uderzyli w stanowisko dowodzenia Rosjan na Krymie. Dowódca czeka na "epicki raport"

Dowódca publikuje nagranie

Dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Ołeszczuk opublikował nagranie ukazujące słup dymu w rejonie lotniska Belbek. Nie napisał wprost, ale dał do zrozumienia, że atak jest operacją wojsk ukraińskich.

"Czy wiedzieliście, że w strukturach Sił Zbrojnych Ukrainy znajduje się 204. Sewastopolska Brygada Lotnictwa Taktycznego? Jej stałą bazą jest lotniska Belbek! Ukraińscy lotnicy na pewno tam wrócą. Dziękuję wszystkim, którzy dołączyli do oczyszczania Krymu z rosyjskiej obecności!" - napisał na kanale Telegram Ołeszczuk.

Ujęcie z nagrania, udostępnionego przez Mykołę Ołeszczuka Mykoła Ołeszczuk/Telegram

Coraz częstsze ataki na cele okupantów

Poczynając od sierpnia 2022 roku na Krymie, zaanektowanym przez Rosję w marcu 2014 roku, niemal co kilka dni odnotowywane są wybuchy. W przypadku ukraińskich ataków przy pomocy dronów rosyjska okupacyjna administracja zazwyczaj donosi, że eksplozje to jakoby efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia nadlatujących bezzałogowców przez systemy walki radioelektronicznej.

Władze w Kijowie coraz częściej przyznają się do tych operacji. W sierpniu ubiegłego roku sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow potwierdził, że przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa Ukrainy brali udział w atakach na most Krymski w październiku 2022 roku i w lipcu 2023 roku.

We wrześniu zeszłego roku strona ukraińska przyznała się m.in. do ostrzelania kwatery głównej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu i stoczni w tym mieście, a także ataku na rosyjski system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-400 Triumf w pobliżu Eupatorii.

Autorka/Autor:tas / prpb

Źródło: Radio Swoboda, nv.ua, tvn.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Mykoła Ołeszczuk/Telegram

Tagi:
Raporty: