Szef amerykańskiej dyplomacji i sekretarz obrony USA odwiedzili w niedzielę Kijów. Antony Blinken i Lloyd Austin spotkali się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim oraz innymi ukraińskimi politykami. W poniedziałek rano amerykańscy urzędnicy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Jak podkreślał Blinken, "jeżeli chodzi o działania wojenne, Rosja ponosi porażkę, a Ukraina wygrywa".
Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken i sekretarz obrony, szef Pentagonu Lloyd Austin udali się w sobotę do Polski, a następnie w niedzielę na Ukrainę, gdzie spotkali się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i innymi wysokimi urzędnikami ukraińskimi - poinformował wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA.
Według tych doniesień Blinken i Austin rozmawiali przez około 90 minut z Zełenskim, z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytrem Kułebą i ministrem obrony Ołeksijem Reznikowem. Przedstawiciele amerykańskiej dyplomacji odmówili mediom towarzyszenia im na Ukrainie, powołując się na względy bezpieczeństwa.
Blinken: była to bardzo ważna chwila dla Ukrainy
Na wspólnej konferencji prasowej zorganizowanej w poniedziałek rano już po wizycie w Kijowie Blinken powiedział, że "była to bardzo ważna chwila dla Ukrainy". - Bardzo ważny moment w trakcie tej wojny i ważny moment dla prowadzenia bezpośrednich szczegółowych rozmów na temat wsparcia, jakie zapewniane jest dla bezpieczeństwa, gospodarki i kwestii humanitarnych w Ukrainie, a także ogromnej presji, którą wywieramy na Rosję - mówił amerykański sekretarz stanu USA.
- Zapowiedzieliśmy powrót amerykańskich dyplomatów do Kijowa od przyszłego tygodnia, włączając w to zamiar nominacji Bridget Brink na ambasador USA w Kijowie. Mieliśmy również możliwość rozmowy na temat dalszych działań w przyszłości - dodał.
Jak podkreślał Blinken, "jeżeli chodzi o działania wojenne, Rosja ponosi porażkę, a Ukraina wygrywa". - Podstawowym celem Rosji było całkowite podporządkowanie Ukrainy, odebranie jej suwerenności i niezależności, to się nie powiodło. Zawodzi rosyjskie wojsko, podupada rosyjska gospodarka - dodał. W jego ocenie "Rosja coraz bardziej brutalizuje swoją agresję na Ukrainę, ale Ukraina jest silna".
Austin o "owocnym spotkaniu" z Zełenskim
Lloyd Austin ocenił, że "spotkanie w Kijowie było bardzo owocne". - Skupialiśmy się na tym, by rozmawiać o tych wszystkich kwestiach, które pozwalają nam wygrać obecną walkę, a także budować działania na przyszłość - dodał.
- Rozmawialiśmy o pomocy ze strony sił bezpieczeństwa, o szkoleniu oraz kluczowych kwestiach, które będą omawiane na wtorkowej sesji w Ramstein z udziałem ministrów obrony i szefów sztabów. To spotkanie będzie skupiało się na tym, jak zbudować dodatkowe zdolności dla ukraińskich sił zbrojnych - podkreślał szef Pentagonu.
Powrót amerykańskich dyplomatów do Kijowa
Amerykańscy dyplomaci opuścili ambasadę w Kijowie prawie dwa tygodnie przed inwazją Rosji rozpoczętą 24 lutego, przenosząc część swoich zadań do Lwowa, a następnie do Polski. W nadchodzącym tygodniu amerykańscy dyplomaci wznowią "codzienne podróże" przez granicę do Lwowa, a urzędnicy planują powrót do misji w Kijowie - poinformował anonimowo urzędnik Departamentu Stanu USA.
- Nic nie zastąpi kontaktów twarzą w twarz. Powrót do kraju ma oczywiście znaczenie symboliczne - tłumaczył urzędnik cytowany przez agencję Reutera. Przekazał również, że w poniedziałek prezydent Joe Biden formalnie nominuje Bridget Brink, obecnie ambasador USA na Słowacji, na stanowisko szefowej misji dyplomatycznej w Ukrainie, które - jak przypomina Reuters - pozostawało nieobsadzone przez ponad dwa lata.
Brink jest zawodową pracownicą amerykańskiej dyplomacji. Od maja 2019 roku zajmuje urząd ambasadora USA w Bratysławie. Wcześniej pracowała na placówkach w Serbii, na Cyprze, w Gruzji i Uzbekistanie oraz w prezydenckiej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
Ambasada amerykańska w Kijowie od 2019 roku była kierowana przez dyplomatę w randze chargé d’affaires.
Kolejne miliony dolarów dla Ukrainy
Wizyta Blinkena i Austina miała na celu okazanie wsparcia dla Ukrainy, a przedstawiciele USA zadeklarowali również nową pomoc dla Ukrainy w wysokości 713 milionów dolarów.
Podkreślono także zmianę przebiegu konfliktu od czasu, gdy siły ukraińskie, uzbrojone w napływającą z Zachodu broń, skutecznie odparły rosyjski atak na Kijów.
Podziękowania od Zełenskiego
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował prezydentowi Stanów Zjednoczonych Joe Bidenowi za wsparcie jego kraju w tweecie zamieszczonym w niedzielę wieczorem.
"Za nami dwa miesiące heroicznego oporu całego narodu wobec rosyjskiej agresji. Jestem wdzięczny prezydentowi USA i całemu narodowi za przywództwo i wsparcie Ukrainy" – napisał Zełenski. Podkreślił, że naród ukraiński jest dziś zjednoczony i silny, a przyjaźń i partnerstwo ukraińsko-amerykańskie są mocne jak nigdy.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters