Cztery alternatywne miejsca. Ukraińcy przygotowywali się na bombardowanie gmachu parlamentu w Kijowie

Źródło:
Ukrinform

Deputowani mają cztery alternatywne miejsca do przeprowadzenia posiedzeń w przypadku zniszczenia gmachu Rady Najwyższej w wyniku rosyjskich ostrzałów - przyznał w rozmowie z agencją Ukrinform przewodniczący ukraińskiego parlamentu Rusłan Stefanczuk. Dwa z nich znajdują się w Kijowie. Miejsca pozostałych, znajdujących się poza stolicą, polityk nie ujawnił.

Ukraiński parlament, biorąc pod uwagę wszystkie dostępne raporty dotyczące ewentualnego rosyjskiego ataku, zaczął przygotowywać się do potencjalnej inwazji, pod koniec zeszłego roku. - Nie spodziewaliśmy się wojny na pełną skalę. Wydaje mi się, że nikt przy zdrowych zmysłach nie spodziewał się wojny na pełną skalę w XXI wieku - powiedział Rusłan Stefanczuk agencji Ukrinform.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

Przewodniczący ukraińskiego parlamentu przekazał, że pod koniec 2021 roku w Radzie Najwyższej ruszyły działania mobilizacyjne, sprawdzano logistykę, a także możliwości komunikacji między grupami parlamentarnymi i frakcjami w celu zapewnienia ich obecności w pracy, w tym w lokalach zastępczych, nie bezpośrednio w budynku parlamentu. - Wypracowaliśmy także alternatywy i sposoby prowadzenia sesji plenarnych - dodał.

Kijów skraca godzinę policyjną, otwierają się kina i teatry. Stopniowy powrót do normalności

Gmach parlamentu w Kijowie Oleksii Vakhrushev/shutterstock.com

Wcześniej Stefanczuk mówił dziennikarzom, że istniało kilka planów w przypadku zniszczenia gmachu parlamentu w wyniku rosyjskich bombardowań. Pytany o tę kwestię przez agencję Ukrinform odpowiedział:

- Nie mogę opowiedzieć o wszystkich planach, ponieważ nadal istnieje niebezpieczeństwo. Nie mogę też rozpowszechniać wszystkich informacji. W przypadku zniszczenia gmachu parlamentu mieliśmy w Ukrainie dwa miejsca, w których mogliby się zebrać posłowie. Opracowaliśmy też różne drogi dotarcia do tych punktów. Na wypadek, gdyby nie było możliwości wyjazdu z Kijowa, wybraliśmy dwa alternatywne miejsca w stolicy, gdzie można byłoby się zebrać i podjąć decyzje niezbędne dla narodu ukraińskiego.

Stefanczuk: musimy tu być

Ukrinform przypomniała, że po wybuchu rosyjskiej inwazji zbrojnej niektórzy przywódcy państw zachodnich proponowali prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu bezpieczną ewakuację z kraju. Podobne propozycje usłyszał także przewodniczący Rady Najwyższej.

- Podczas moich rozmów z kolegami przewodniczącymi parlamentów wielu krajów pojawiły się od nich propozycje, aby w razie potrzeby zapewnić mi pobyt w danym kraju. Ale wszyscy razem postanowiliśmy zostać w Ukrainie. Musimy tu być - podkreślił Stefanczuk.

Autorka/Autor:tas//now

Źródło: Ukrinform

Źródło zdjęcia głównego: Oleksii Vakhrushev/shutterstock.com

Tagi:
Raporty: