"Zaginionego" prezydenta Rosji Władimira Putina szuka cały świat. Internet spekulował, że Putin umarł, śmiertelnie zachorował, przechodzi rehabilitację, poddał się operacji plastycznej lub został ojcem. Przedszkolaki z Ukrainy ucinają spekulacje i twierdzą: Putina porwało UFO. Stworzyły nawet kreskówkę.
Do sieci trafiła kreskówka zatytułowana "UFO nad Kremlem". Zrealizowało ją studio filmów animowanych KROK, a rysunki wykonały dzieci z Kijowa.
- Najśmieszniej jest, kiedy Putina porywa UFO - powiedziała 10-letnia Maria Oszmjaga. - Ma wtedy taki śmieszny, skrzekliwy głos - dodała.
Fabuła filmu jest prosta. Nad Kremlem zawisa statek kosmiczny, pojawia się słup światła. Do wnętrza statku kosmicznego wciągnięty zostaje rosyjski prezydent, spodek odlatuje.
Animacja "UFO nad Kremlem" było stworzone jako prezent dzieci z Kijowa dla żołnierzy służących na wschodzie kraju.
"Nie bierz, co nie twoje"
W studio KROK powstał także inny film, tym razem o Ukrainie. Widać na nim kontury państwa ukraińskiego, a potem pojawia się jaszczurka. Najpierw odgryza Krym, potem część Donbasu, a na końcu umiera, zwracając Ukrainie pożarte terytorium.
Na koniec pojawia się morał filmu: "Nie bierz, co nie twoje. To może prowadzić do śmierci".
- Rosja opracowywała plany podboju naszego kraju od dawna, od upadku Związku Radzieckiego, chciała powrotu do przeszłości. To nie było widoczne, było ukryte. Putin i jego towarzysze to zrobili - powiedział w rozmowie z agencją Reutera 15-letni Nikita Golomutko.
Studio KROK działa w Kijowie od 30 lat. Uczy dzieci robić filmy animowane, używając do tego farb olejnych i plasteliny. Potem wszystko jest filmowane i montowane w krótkie obrazy.
Gdzie jest Putin?
W sieci pojawił się także zegar, który odlicza czas, od momentu ostatniego publicznego pojawienia się prezydenta Władimira Putina.
Autor: pk\mtom\kwoj / Źródło: Reuters TV