Uduszeni w kopalni złota


W pożarze, do którego doszło w kopalni złota w prowincji Henan w środkowych Chinach, zginęło 13 osób - górnicy i członkowie ekipy, która ruszyła im na ratunek - podała agencja Xinhua.

Jak poinformowano, górnicy udusili się dymem, kiedy zerwane w wyniku tąpnięcia kable elektryczne wywołały pożar.

Zginęli także ratownicy

Sześciu z 12 górników, którzy pracowali pod ziemią w czasie wypadku, zdołało uciec w bezpieczne miejsce. Jednak kiedy ekipa ratownicza próbowała dotrzeć do ofiar, siedmiu jej członków zostało odciętych przez ogień i zginęło.

W tej samej prowincji doszło do innego wybuchu - w nielegalnej kopalni węgla. Tam zginęło co najmniej 35 osób, a 44 jest nadal uwięzionych pod ziemią.

Chińskie kopalnie należą do najniebezpieczniejszych na świecie, mimo że w wyniku zamknięcia wielu małych szybów przeciętna liczba górników, którzy giną w kopalniach, zmniejszyła się w pierwszym półroczu 2009 roku o połowę. Obecnie jest to średnio 6 osób dziennie.

Źródło: PAP