Rozważam zakup większej liczby rosyjskich systemów obrony przeciwrakietowej S-400 - potwierdził prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w rozmowie z amerykańską telewizją CBS News. Takiemu zakupowi stanowczo sprzeciwiają się Stany Zjednoczone i państwa NATO.
W wywiadzie, który zostanie wyemitowany w niedzielę w programie CBS "Face the Nation", prezydent Recep Tayyip Erdogan powiedział, że Turcja została zmuszona do nabycia rosyjskiego systemu S-400, ponieważ nie otrzymała amerykańskiego systemu Patriot, o który zabiegała. - Wytłumaczyłem do wszystko prezydentowi [Stanów Zjednoczonych, Joe - przyp. red.] Bidenowi - oznajmił prezydent Turcji.
Erdogan mówił również, że USA wciąż nie dostarczyły Turcji samolotów wielozadaniowych F-35 mimo otrzymania płatności w wysokości 1,4 miliarda dolarów.
"Stany Zjednoczone zdecydowanie sprzeciwiają się użyciu rosyjskich systemów obrony przeciwrakietowej przez Turcję, która jest członkiem NATO, i twierdzą, że stanowi to zagrożenie dla F-35. Ankara utrzymuje, że S-400 mogą być używane niezależnie, bez integracji z systemami NATO, a zatem nie stanowią zagrożenia" - przypomniała w niedzielę katarska telewizja Al-Dżazira.
Erdogan "rozczarowany" po rozmowach z Bidenem
Waszyngtoński dziennik "The Hill", który przytoczył fragmenty wywiadu tureckiego przywódcy dla CBS News, napisał, że w ciągu minionej dekady Ankara miała wiele okazji, by kupić systemy Patriot od USA i że Biały Dom od dawna zaprzecza, by Stany Zjednoczone uniemożliwiały Turcji nabycie tego systemu.
W piątek Erdogan oświadczył, że jego ostatnie rozmowy z Bidenem okazały się "rozczarowujące" i że jego kraj będzie dążył do podjęcia bliższych stosunków z Rosją.
Spotkanie z Putinem
Erdogan ma spotkać się 29 września z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w czarnomorskim kurorcie Soczi. Turecki przywódca zapowiedział, że podczas tego spotkania będzie starał się zacieśnić stosunki z Moskwą.
Stosunki między USA a Turcją są napięte od kilku lat, a dwa lata temu jeszcze bardziej pogorszyły się, gdy Ankara kupiła rosyjski system S-400. Zakup ten doprowadził do wstrzymania sprzedaży Turcji myśliwców F-35 oraz do nałożenia przez USA sankcji na czołowych urzędników tureckiego przemysłu obronnego.
Rosyjska agencja TASS przypomniała, że Rosja i Turcja podpisały kontrakt na dostawę systemów obrony przeciwrakietowej w 2017 roku. Turcja była pierwszym krajem NATO, który nabył to uzbrojenie od Rosji. Umowa, szacowana na 2,5 miliarda dolarów, zakładała zakup czterech dywizjonów S-400.
Źródło: PAP, Al-Dżazira, TASS
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru