Kolejna ofiara nowej grypy w Stanach Zjednoczonych. W Waszyngtonie zmarł trzydziestoparoletni mężczyzna, zarażony wirusem A/H1N1. To trzecia osoba, która zmarła w USA z powodu nowej odmiany grypy.
Mężczyzna, którego danych nie ujawniono pochodził najprawdopodobniej z Snohomish County.
- Ta śmierć jest tragiczna. Nasze myśli są z tymi wszystkimi, którzy mogli zarazić się od tego mężczyzny - powiedziała gubernator Chris Gregoire. - To przypomniało, że choroba może być groźna. Wiem, że nasze służby zdrowia robią wszystko co mogą, by monitorować sytuację i ochronić ludzi z naszego stanu - dodała pani gubernator.
Grypa w 30 krajach
Nowa grypa rozszalała się po świecie. Zgodnie z najnowszymi danymi choroba dotarła już do 30 krajów. Potwierdzono w sumie ponad 4,2 tys. zachorowań. Najwięcej osób zmarło w Meksyku - 48. Trzy ofiary potwierdzono też w Stanach Zjednoczonych, jedna w Kanadzie.
W USA zarażonych jest w sumie ponad 2,2 tys. W Meksyku liczba chorych wynosi ponad 1,5 tys. W Kanadzie wirusem A/H1N1 zaraziło się 242 osoby.
Źródło: Reuters